Podróbki głównie produkowane są na wschodzie – w Azji, a także w krajach leżących bliżej polskiej granicy. Ich wytwórcy chcą dotrzeć do rynków, na których otrzymają najwyższą cenę, czyli do Europy Zachodniej. Wiele szlaków przemytniczych wiedzie przez nasz kraj. Ruch odbywa się jednak również w drugą stronę - z Panamy czy Nikaragui na Ukrainę bądź Białoruś – wyjaśniła ekspertka.
Daśko wskazała, że Polska poza tym, że jest punktem tranzytowym, to również w coraz większej mierze dotknięta jest problemem podróbek – domowej roboty. Obecnie nie "chałupniczej" i związanej z koszulkami czy płytami, jak w latach 90., ale przybierającej formę znacznie bardziej profesjonalnego procederu.Pamiętajmy, że sięgając po takie produkty, często kupowane przez internet narażamy życie swoje i swoich bliskich. One nie przechodzą rygorystycznych procesów badawczych i mogą doprowadzić do nieodwracalnych skutków zdrowotnych
Pamiętajmy bowiem, że podrobiona płyta z muzyką nie zabija, ale leki z nielegalnego źródła, które są nieprzebadane są śmiertelnym zagrożeniem dla naszego życia. Rocznie na świecie, jak wynika z niektórych szacunków, życie przez ten proceder może tracić 200 tysięcy osób. W Nigerii 2,5 tysiąca osób zmarło w latach 90. na skutek zażycia podrobionych szczepionek