Centrum Operacyjne Ministra Obrony Narodowej odniosło się w oświadczeniu do artykułu „Gdzie się podziali wojskowi attaché?", który ukazał się wczoraj na stronie internetowej „Do Rzeczy”. Resort podał, że pułkownicy 30 stycznia 2017 roku zostali wyznaczeni do ambasad w Sofii i Sztokholmie.
Załączamy komunikat MON:
W nawiązaniu do artykułu "Gdzie się podziali wojskowi attaché?", który ukazał się dzisiaj na stronie internetowej "Do Rzeczy” informujemy, że dziennikarz pisma Wojciech Wybranowski skontaktował się 22.03:
- mailowo z ambasadą w Sztokholmie i w odpowiedzi został, również mailowo, poproszony o skierowanie swoich pytań bezpośrednio do Biura Rzecznika Prasowego MSZ. Nikt z personelu ambasady nie prowadził z dziennikarzem rozmowy telefonicznej.
- z ambasadą w Sofii, prosząc o połączenie z polskim attaché. Został poinformowany, że AO nie objął jeszcze obowiązków i został poproszony o ewentualny bezpośredni kontakt z MON. Dopytywał się czy AO jest aktualnie przez kogoś zastępowany, jednakże osoba udzielająca informacji ponownie skierowała go do MON.
Równocześnie informujemy, że zgodnie z informacją przekazaną 20 marca br. prezydentowi Andrzejowi Dudzie przez ministra obrony narodowej Antoniego Macierewicza ppłk Marek Warmiński wyznaczony 30 stycznia br. przez MON na stanowisko attaché obrony przy Ambasadzie RP w Sofii, oczekuje na otrzymanie agrément od strony bułgarskiej, a ppłk Zdzisław Śliwa (wyznaczony również 30 stycznia br.), który agrément już otrzymał, wyjeżdża do Sztokholmu 22 kwietnia br.
Centrum Operacyjne Ministra Obrony Narodowej
Źródło: niezalezna.pl
#Antoni Macierewicz
#attache
#Ambasada
#MON
mg