-Należy uznać za nielegalne spotkanie w sali kolumnowej, które przyjęło poprawki do budżetu i przyjęło jakoby budżet. To jest pierwsza rzecz i absolutnie kluczowa do tego, aby można było mówić o następnych sprawach i wychodzenia z kryzysu - zażądał Schetyna.
-- wymieniał lider PO.Po drugie marszałek Kuchciński powinien zrezygnować z funkcji. On w bardzo poważny sposób doprowadził do tego kryzysu, jest za niego politycznie odpowiedzialny. Po trzecie powrotu mediów do Sejmu na poprzednich zasadach. Po czwarte jestem do dyspozycji i oczekuję zorganizowania spotkania przez prezydenta Dudę, mojego spotkania z prezesem Kaczyńskim
Reklama
Schetyna ma nadzieję na to, że jego propozycje pomogą w rozwiązaniu konfliktu
–powiedział podczas krótkiego briefingu.Nic już nie będzie takie jak parę dni temu. Coś złego się zdarzyło i musimy podjąć tę decyzję. Liczę tutaj na zaangażowanie prezydenta
Posłowie PO będą kontynuować protest na sali plenarnej Sejmu.
Chcę powiedzieć bardzo wyraźnie, że nie opuścimy sali posiedzeń i posłowie PO będę tu trwać do 11 stycznia albo i dłużej. Nie ma takiej możliwości, aby eliminować posłów z gmachu parlamentu. Nie może być zgody na taki sposób myślenia. Nie posłowie opozycji doprowadzili do tego kryzysu. Doprowadził do tego marszałek Kuchciński.