Pomysł balangi TK w Warszawie upadł. Wydawało się, że to koniec tematu. Lecz sprawa jubileuszu powróciła po tym jak prezydent Paweł Adamowicz zaprosił prezesa Andrzeja Rzeplińskiego i pozostałych sędziów na imprezę do Gdańska.
W spotkaniu biorą udział przewodniczący Komisji Weneckiej oraz prezesi Sądów Konstytucyjnych Czech i Litwy. Uroczystości odbywają się w Dworze Artusa i Ratuszu Głównym Miasta.
CZYTAJ WIĘCEJ: Toasty na kredyt. Dziś kontrowersyjny jubileusz Trybunału Konstytucyjnego
– mówił na wstępie Prezes TK, Andrzej Rzepliński.Należy życzyć Polsce, by 27 ostatnich i tak dobrych lat dla Polski znów się powtórzyło. Ale być może, to co dobre, już bezpowrotnie minęło
Perorował, że podstawowym zadaniem sądów konstytucyjnych jest ochrona mniejszości przeciwko działaniom większości politycznej.
– powiedział Rzepliński.Trybunał musi racjonalizować, to co jest emocją, to co jest interesem politycznym. Ludzie muszą mieć sąd konstytucyjny. Prawo musi być zgodne z konstytucją, by każdy z nas mógł podejmować racjonalne decyzje i w pełnym przekonaniu, że prawo będzie chroniło człowieka
W trakcie wystąpienia prezes TK chyba się trochę zapomniał. Wymknęło mu się, że zna od lat Gianniego Buquicchio – który od 2009 roku pełni funkcję przewodniczącego Europejskiej Komisji na rzecz Demokracji przez Prawo (tzw. Komisji Weneckiej).
Ta właśnie Komisja znęca się ostatnio nad Polską
– Bardzo dziękuję Gianniemu Buquicchio, z którym się znam bardzo, bardzo wiele lat – oznajmił w pewnym momencie Rzepliński. – Ale proszę z tym niczego nie wiązać, jeśli chodzi o treść opinii (Komisji Weneckiej – red.). Nikt Gianniemu nie może narzucić jakiejkolwiek opinii, jeżeli tak twierdzi, to nie wie, o czym mówi – zreflektował się szybko.
W ostatni piątek Komisja Wenecka wydała nową opinię dotyczącą Polski, a w szczególności ustawy o Trybunale Konstytucyjnym. Członkowie Komisji zarzucają Polsce, że obowiązujące prawo daje parlamentowi zbyt duże uprawnienia umożliwiające na wpływanie na władzę sądowniczą i sądownictwo konstytucyjne w kraju. Ponadto Komisji Weneckiej nie podoba się, że nieobecność prawidłowo zawiadomionego prokuratora generalnego może przesunąć posiedzenie TK. Zdaniem Komisji Weneckiej może to prowadzić do blokowania prac TK.
CZYTAJ WIĘCEJ: Ale żenada! Komisja Wenecka myli nawet nazwy polskich instytucji
Rząd Beaty Szydło zakończył współpracę z Komisją Wenecką w kwestii rozwiązania sporu o Trybunał Konstytucyjny. W dokumencie, który przesłano do Wenecji, strona polska wytknęła Komisji stronniczość i nierzetelność.
– zaznaczył w rozmowie z „Wiadomościami” Jarosław Sellin z Prawa i Sprawiedliwości.Uznaliśmy, że już ten dialog nie ma sensu w sytuacji, kiedy uwagi rządu polskiego w żaden sposób nie są brane pod uwagę
Załączamy wypowiedź prezesa TK. (fragment o przewodniczącym KW 9:20):