Fundacja Freedom House nie organizuje wyjazdu Komitetu Obrony Demokracji, a tym bardziej nie sponsoruje biletów za Ocean. Mateusz Kijowski nie będzie miał również wykładu, a jedynie spotkanie z ekspertami. O tym poinformował „Codzienną” Robert Ruby, dyrektor ds. komunikacji fundacji Freedom House. To kolejna nieścisłość, która pojawiła się w sprawie amerykańskiej wycieczki Mateusza Kijowskiego i jego współpracowników.
Zapytaliśmy organizację Freedom House o wizytę KOD-u w Waszyngtonie. Wersja Amerykanów rozmija się z tym, co przedstawia Mateusz Kijowski.
„Nie jesteśmy sponsorem ani organizatorem tej wizyty. Podczas przyjazdu pana Kijowskiego i innych członków delegacji do Waszyngtonu będziemy, wraz z innymi organizacjami broniącymi praw człowieka, uczestniczyć w spotkaniach z nimi”
– czytamy w odpowiedzi na nasze pytania.
Robert Ruby poinformował nas również, że nie ma mowy o żadnych wykładach Mateusza Kijowskiego.
„Rolą Freedom House jest służenie jako gospodarz w małych spotkaniach, w których będzie uczestniczyło kilkoro specjalistów z zakresu praw człowieka. Nie będą one prezentowane na forum publicznym i nie zawierają się w nich formalne prezentacje lub przemówienia”
– czytamy w odpowiedzi.
Więcej szczegółów w czwartkowym artykule Hanny Shen i Jacka Liziniewicza w „Gazecie Polskiej Codziennie”
Źródło: Gazeta Polska Codziennie
Jacek Liziniewicz,Hanna Shen