Jak komisje śledcze zdemaskowały głupotę polityków od ośmiu gwiazdek Czytaj więcej w GP!
Z OSTATNIEJ CHWILI
Biały Dom: Prezydent Trump potwierdził bliski sojusz z Polską podczas spotkania z prezydentem Dudą • • •

Mieszkańcy Gostynina boją się zwyrodnialców

Ministerstwo Zdrowia zdecydowało, że Krajowy Ośrodek Zapobiegania Zachowaniom Dyssocjalnym, w którym umieszczeni zostaną najgroźniejsi zwyrodnialcy, w tym m.in.

Marcin Pegaz/Gazeta Polska
Marcin Pegaz/Gazeta Polska
Ministerstwo Zdrowia zdecydowało, że Krajowy Ośrodek Zapobiegania Zachowaniom Dyssocjalnym, w którym umieszczeni zostaną najgroźniejsi zwyrodnialcy, w tym m.in. Mariusz Trynkiewicz „Szatan z Piotrkowa” i Leszek Pękalski „Wampir z Bytowa”, powstanie w Gostyninie. Decyzję podjęto bez żadnych konsultacji z władzami samorządowymi i mieszkańcami. – To kolejny powód, aby uciekać z miasta – czytamy na gostynińskich forach internetowych.

Decyzja o lokalizacji ośrodka zapadła w połowie grudnia ub.r. Będzie on funkcjonował na terenie powstałego w 1929 r. szpitala psychiatrycznego, który wprawdzie znajduje się w odległości 2 km od miasta, ale administracyjnie podlega właśnie pod władze miejskie. Otaczające szpital lasy to popularne miejsce spacerów okolicznych mieszkańców zwłaszcza jesienią, gdyż tereny te są szczególnie lubiane przez grzybiarzy. To może się jednak zmienić, bo po informacjach medialnych ludzie zaczynają się bać. Atmosferę paniki widać wyraźnie na forach internetowych. „Masakra. Miał być w Gostyninie kurort, a jest strach mieszkańców i brak pracy w naszym mieście” – pisze na portalu Gostynintv.pl jeden z mieszkańców miasta, nawiązując do planów rozwoju turystycznego miasta. Ministerstwo Zdrowia zapewnia jednak, że szpital w Gostyninie jest dobrze przygotowany na przyjęcie zwyrodnialców. To na jego terenie znajduje się Regionalny Ośrodek Psychiatrii Sądowej, w którym już leczone są zaburzone osoby, które popełniły najcięższe przestępstwa. – Zakład dysponuje zarówno specjalistyczną kadrą naukową, jak i stosownymi zabezpieczeniami – twierdzi Krzysztof Bąk, rzecznik prasowy Ministerstwa Zdrowia. Założenie twórców ośrodka jest takie, że morderców uda się zresocjalizować. Ma w tym pomóc praca specjalistów (psychiatrów, terapeutów, psychologów) i dopasowany dla każdego „pacjenta” program terapii. „Indywidualny program terapii jest opracowany w taki sposób, aby uwzględnione w nim rodzaje zajęć stanowiły system skoordynowanych oddziaływań mających umożliwić osobom umieszczonym w ośrodku powrót do społeczeństwa” – czytamy w projekcie rozporządzenia ministra zdrowia z 13 grudnia 2013 r. Mimo to decyzja o umieszczeniu ośrodka w Gostyninie nie została skonsultowana z władzami samorządowymi. W ramach konsultacji społecznych decyzję opiniowały za to m.in. fundacja zajmująca się zdrowiem psychicznym, Naczelna Rada Lekarska, Związek Zawodowy Pielęgniarek i Położnych.

Więcej w "Gazecie Polskiej Codziennie".

 



Źródło: Gazeta Polska Codziennie

Jacek Liziniewicz