Zdarzenie drogowe, do którego doszło pod koniec stycznia, zgłosił na policję kierowca samochodu marki Toyota. Wyjaśnił, że kiedy po godz. 15 jechał ulicą Dobrzecką w Kaliszu, niespodziewanie z bramy pomiędzy posesjami nr 14 i 18 wyjechał na rolkach chłopiec.
Wjechał na jezdnię i zderzył się z samochodem, a następnie szybko odjechał z miejsca zdarzenia. Mężczyzna nie zdążył zorientować się, czy dziecku nic się nie stało.
„Kierowca zgłosił nam ten fakt, żeby po jakimś czasie nie został obwiniony o to, że uciekł z miejsca zdarzenia. Próbujemy odnaleźć chłopca i jego rodziców. Chcemy zweryfikować stan zdrowia dziecka"
– tłumaczy oficer prasowy kaliskiej policji podkom. Anna Jaworska-Wojnicz
Policja zwraca się z prośbą do osób, które były naocznymi świadkami zdarzenia o pomoc w ustaleniu poszukiwanych.