Śledztwo ws. handlu ludźmi zostało wszczęte przez Prokuraturę Okręgową we Wrocławiu po postępowaniu przygotowawczym ws. ukrywania paszportów, które przeprowadzili funkcjonariusze Straży Granicznej.
Rzecznik prasowy Komendanta Nadodrzańskiego Oddziału Straży Granicznej kpt. Rafał Potocki poinformował, że akt oskarżeni dotyczy przestępstw popełnionych w latach 2014-2016.
Agnieszce G., która zarządzała polityką kadrową firm budowlanych postawiono, w sumie 20 zarzutów, w tym 17 dotyczących handlu ludźmi – poinformował Potocki.
Dodał, że G. była odpowiedzialna za rekrutację pracowników i przydzielanie pracy dla trzech firm budowlanych, które działają na terenie Wrocławia.
Potocki podkreślił, że G. wykorzystywała sytuację osobistą oraz nieznajomość języka polskiego obywateli Ukrainy. Pracownikom odbierano paszporty, aby nie mogli swobodnie przemieszczać się po kraju i opuszczać miejsca pracy.
Wobec obywateli Ukrainy stosowano również tzw. mechanizm długów, gdyż za zwrot paszportu oskarżona żądała zapłaty tytułem poniesionych kosztów związanych z zatrudnieniem cudzoziemców – podkreślił Potocki.
G. miała też - zdaniem śledczych - stosować kary w postaci niewypłacania wynagrodzeń. Pracownicy byli karani w ten sposób m.in. za to, że się rozchorowali, zmienili pracę lub nie odebrali telefonu od G. Agnieszce G. grożą co najmniej trzy lata więzienia