Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media!
Wspieram TERAZ »
Krzysztof Sitkowski
Władze TVP po publikacji portalu Niezależna.pl podjęły decyzję o odwołaniu dyrektora Agencji Produkcji Telewizyjnej Andrzeja Jeziorka. Jego miejsce zajmie Zbigniew Adamkiewicz - informuje "Gazeta Polska Codziennie".
„Zrobiło się za głośno wokół Jeziorka” - mówi chcąca zachować anonimowość osoba z władz TVP. Zarząd telewizji 12 czerwca podjął decyzję o odwołaniu Andrzeja Jeziorka. Stało się to po publikacjach portalu Niezależna.pl, który opisał rolę dyrektora Agencji Produkcji Telewizyjnej w tłumieniu protestów pracowników stacji oraz słownictwo, jakim posługuje się na swoim profilu w portalu społecznościowym Jeziorek.
Dyrektor TVP od lat wzbudza ogromne kontrowersje. Skazany za łamanie praw pracowniczych (mimo decyzji sądu, nie przyjął do pracy zwolnionego przez siebie pracownika), kojarzony jest również z przeprowadzoną przez Pawła Mitera i wymierzoną w TVP prowokacją. Dziennikarz wysyłając fałszywe mejle, w których powoływał się na wpływy prezydenta Bronisława Komorowskiego, otrzymał propozycję prowadzenia własnego programu za wysoką kwotę. Umowę na 39 tys. zł podpisał właśnie Jeziorek.
- Zarząd TVP nie zostawi go bez wsparcia. Będzie kierował przenoszeniem redakcji programów informacyjnych z pl. Powstańców Warszawy do siedziby głównej TVP - mówi nasz informator. Jak ustaliła „Codzienna”, koszt przeniesienia siedziby TVP Info będzie większy niż zysk z jej sprzedaży. Według naszych informatorów kupnem opróżnianego budynku TVP Info zainteresowany jest właściciel położonego obok hotelu Warszawa Wiesław Likus, znajomy Jeziorka z Krakowa.
Źródło: Gazeta Polska Codziennie
„Zrobiło się za głośno wokół Jeziorka” - mówi chcąca zachować anonimowość osoba z władz TVP. Zarząd telewizji 12 czerwca podjął decyzję o odwołaniu Andrzeja Jeziorka. Stało się to po publikacjach portalu Niezależna.pl, który opisał rolę dyrektora Agencji Produkcji Telewizyjnej w tłumieniu protestów pracowników stacji oraz słownictwo, jakim posługuje się na swoim profilu w portalu społecznościowym Jeziorek.
Dyrektor TVP od lat wzbudza ogromne kontrowersje. Skazany za łamanie praw pracowniczych (mimo decyzji sądu, nie przyjął do pracy zwolnionego przez siebie pracownika), kojarzony jest również z przeprowadzoną przez Pawła Mitera i wymierzoną w TVP prowokacją. Dziennikarz wysyłając fałszywe mejle, w których powoływał się na wpływy prezydenta Bronisława Komorowskiego, otrzymał propozycję prowadzenia własnego programu za wysoką kwotę. Umowę na 39 tys. zł podpisał właśnie Jeziorek.
- Zarząd TVP nie zostawi go bez wsparcia. Będzie kierował przenoszeniem redakcji programów informacyjnych z pl. Powstańców Warszawy do siedziby głównej TVP - mówi nasz informator. Jak ustaliła „Codzienna”, koszt przeniesienia siedziby TVP Info będzie większy niż zysk z jej sprzedaży. Według naszych informatorów kupnem opróżnianego budynku TVP Info zainteresowany jest właściciel położonego obok hotelu Warszawa Wiesław Likus, znajomy Jeziorka z Krakowa.
Źródło: Gazeta Polska Codziennie
Zobacz więcej
Niezależna TOP
