Blisko 2,5 mln zł chcę wydać Główny Inspektorat Transportu Drogowego na drukarnie mandatów. Instytucja ogłosiła przetarg na dostawę linii produkcyjnej do drukowania i kopertowania. Nowa drukarnia ma docelowo drukować minimum 2 mln stron A4 miesięcznie – pisze „Gazeta Polska Codziennie”.
W specyfikacji zamówienia znalazły się minimalne kryteria, jakie ma spełniać drukarnia i introligatornia. Linia produkcyjna ma umożliwić zakopertowanie i wysłanie blisko 300 tys. listów miesięcznie. Na ten cel GITD wygospodarował blisko 2,5 mln zł.
Przetargiem zaskoczony jest Jerzy Polaczek, były minister transportu w rządzie Prawa i Sprawiedliwości.
– Budowy drukarni w GITD nie było ani w programie wyborczym Platformy Obywatelskiej w 2010 r., ani też w drugim exposé premiera Donalda Tuska. Zawsze jest pytanie o racjonalność finansowania drukarni z instytucji rządowej. Ta inwestycja świadczy o tym, że GITD ma widocznie zbyt dużo pieniędzy – mówi Polaczek.
Źródło: Gazeta Polska Codziennie
Jacek Liziniewicz