Wyszukiwanie

Wpisz co najmniej 3 znaki i wciśnij lupę
Reklama
Polska

„Jak będzie trzeba, zablokujemy granicę polsko-niemiecką". Wkrótce wielki marsz przeciw nielegalnej migracji

- Chcielibyśmy zaprosić wszystkich polskich patriotów na wielki marsz, narodowy marsz przeciw masowej migracji, który odbędzie się 26 kwietnia w Warszawie. Rozpoczynamy o godzinie 12:00 na rondzie Dmowskiego. To bardzo ważne wydarzenie, które będzie okazywało ogólnopolski sprzeciw wobec masowej migracji - oświadczył Robert Bąkiewicz z Ruchu Obrony Granic.

Wielki marsz przeciw masowej migracji 

Dziś przed stołecznym ratuszem odbyła się konferencja członków Ruchu Obrony GranicRobert Bąkiewicz przypomniał, że organizacja "nie tylko broni granic, ale broni Polski przed masową migracją". Zaprosił też do udziału w marszu, który odbędzie się już w przyszłą sobotę, 26 kwietnia. 

Reklama

"Chcielibyśmy zaprosić wszystkich polskich patriotów na wielki marsz, narodowy marsz przeciw masowej migracji, który odbędzie się 26 kwietnia w Warszawie. Rozpoczynamy o godzinie 12:00 na rondzie Dmowskiego. To bardzo ważne wydarzenie, które będzie okazywało ogólnopolski sprzeciw wobec masowej migracji, którą w tej chwili Unia Europejska z Niemcami przy braku oporu rządu Donalda Tuska jest wprowadzana w Polsce"

– oświadczył.

Nawiązał też do miejsca, w którym zorganizowano konferencję. 

"Z tego miejsca chciałbym powiedzieć, że spotykamy się nie bez powodu pod ratuszem miasta Warszawy. Za naszymi plecami zarządza miastem Rafał Trzaskowski. To jest postać, która masowej migracji wraz z Donaldem Tuskiem sprzyja. Chcielibyśmy zaproponować wszystkim włodarzom miast, radnym, również Rafałowi Trzaskowskiemu, pewne rozwiązania, które powinny być wprowadzane w całej Polsce, by chronić przed masową migracją. Nasze doświadczenia z wielu miast mówią o tym, że Polacy nei zgadzają się na masową migrację"

– podkreślił.

Apel o wydawanie specjalnych uchwał ws. migracji 

Oskar Szafarowicz wskazał, że "jako Ruch Obrony Granic wsłuchujemy się w głos społeczności lokalnych, które są zaniepokojone działaniami rządu Tuska, który zgadza się na pakt migracyjny, przerzut migrantów z Niemiec i próbuje ulokować centra integracji cudzoziemców wbrew woli mieszkańców"Oświadczył, że przygotowano także dla wszystkich samorządów w Polsce projekt uchwały, stanowisko ze sprzeciwem wobec przyjmowania migrantów na terenie danych miejscowości.

"Sprzeciw wobec budowania ośrodków migrantów, którzy przebywaliby tam czy na stałe czy czasowo, destabilizowaliby życie lokalnej wspólnoty. Apelujemy do wszystkich samorządów, włodarzy i radnych, by przyjmowali to stanowisko. Apelujemy też do mieszkańców, by wywierali oddolną presję" 

– doprecyzował.

Poseł Janusz Kowalski przypomniał, że "Rafał Trzaskowski jest jednym z architektów tej polityki dzisiaj realizowanej przez rząd Donalda Tuska, masowej migracji".

"Wszyscy Polacy widzieli Donalda Tuska, który się kłaniał kanclerzowi Niemiec właśnie za to, że w 2024 roku rząd Tuska wspierany przez Trzaskowskiego sprowadził co najmniej 10 tysięcy nielegalnych migrantów. We wszystkich samorządach toczy się dyskusja, bo Polacy odcinani od wiedzy i informacji przez media mainstreamu III RP dowiadują się, że w ich bezpośredniej bliskości ich domów mają być lokowani w zamkniętych lub otwartych ośrodkach migranci. Nie ma na to zgody. Jako Ruch Obrony Granic spotykaliśmy się w Słubicach, Gubinie, Zgorzelcu, a dziś stoimy przed urzędem w Warszawie, dlatego, że ten urząd w ogóle nie zajmuje się tą kwestią, a Rafał Trzaskowski mówi „bonjour” nielegalnym migrantom z Niemiec"

– powiedział.

Zaapelował, "by wszystkie samorządy przyjmowały uchwałę przeciwko masowej migracji".

"26 kwietnia, za tydzień w sobotę, widzimy się na rondzie Dmowskiego w Warszawie, by zaprotestować przeciwko migracji. Szczególnie dziękuję Klubom Gazety Polskiej za wielką mobilizację. Jak będzie trzeba, to w maju zablokujemy całą granicę polsko-niemiecką. Mówimy zdecydowanie „nie” nielegalnej migracji Tuska i Trzaskowskiego"

– podkreślił polityk. 

Reklama