Według policji, 4,5 tys. przedstawicieli opozycji - m.in. KOD - protestowało dziś przed Sejmem przeciw planom zmian w sądownictwie. Budynek Sejmu ogrodzony był barierkami.
- tłumaczył Kasprzak.Mamy nadzieję, (że) spotkamy się z przynajmniej częścią z was we wtorek - zwrócił się do demonstrujących Paweł Kasprzak, lider zadymiarzy nazywanych Obywatelami RP. - Uzgodniliśmy dzisiaj z posłami, że przy każdym kawałku tych (niecenz.) barierek stanie poseł Rzeczypospolitej Polskiej i senator Rzeczypospolitej Polskiej z immunitetem, ze świętym poselskim immunitetem, i umożliwi nam pokojową demonstrację tam, a nie tu
Reklama
Kasprzak zaznaczył co prawda, że parlament „jest tabu“ i „jaki by nie był, ma prawo obradować w pokoju“. Przekonywał jednak, zapowiadając obecność parlamentarzystów z immunitetem przy barierkach, że chodzi o to, by uczynić „pierwszy krok po władzę obywateli“.
Dzisiejszą demonstrację zorganizowały partie i środowiska opozycyjne, m.in. PO, Nowoczesna, KOD, Obywatele RP, Partia Razem. Demonstranci zgromadzili się wzdłuż ul. Wiejskiej i wokół pomnika AK. A część wręcz wlazła na sam pomnik. Przynieśli flagi biało-czerwone i unijne oraz liczne transparenty.