Sprawdź gdzie kupisz Gazetę Polską oraz Gazetę Polską Codziennie Lista miejsc »

Łysiak dla Niezalezna.pl: JD Vance mówił o wolności. "Jak przyszły 48. prezydent USA!"

Przemówienie wiceprezydenta JD Vance’a wstrząsnęło Europą. Wystrzał tysięcy komentarzy (z lewej, prawej, z dołu, z góry) przypominał coca-colę, którą ktoś najpierw mocno wstrząsnął zanim otworzył nakrętkę. Tak a propos nakrętek, parę tygodni temu w sieci latał świetny rysunek, na którym „dokowanie” takiej nakrętki porównane było do dokowania statku kosmicznego Elona Muska.

JD Vance
JD Vance
Ralph Branson - wikimedia.commons.org; Domena publiczna

Ale zostawmy nakrętki na boku (chociaż w całym ich infantylizmie może nawet coś mają do rzeczy)… Vance wyszedł w Monachium na mównicę i z niezmąconym spokojem „wygarnął” zgromadzonym na sali europejskim liderom i „mężom stanu”, co myśli o ich trwającej od lat i dekad polityce osłabiania Europy. Twardo, jasnymi zdaniami – prosto między oczy. Mówił o wartościach europejskich, o ich rozmydleniu, o wolności i demokracji. Podał przykłady konkretne, dotyczące choćby „skręcenia” wyborów w Rumunii i tego, w jaki sposób „demokratyczna” Europa to przyklepała.

Ale przecież mówił też (chociaż nie expressis verbis) o Polsce, wsadzaniu opozycji do więzień i zagrożeniach dla wolności słowa. Wszystkiego tego z kamiennymi minami słuchała europejska polityczna elita, besztana jak grupa uczniaków przez belfra. Czemu to wszystko było znakomite? Bo właśnie dlatego, że proste, uczciwe, podane po męsku. Zagrożenia zewnętrzne to jedno, ale drugie – to zagrożenie wewnętrzne w Europie. Bo przecież odchodzenie od cywilizacyjnych, chrześcijańsko–łacińskich korzeni jest tą chorobą podstawową, jest praprzyczyną problemów.

Ileż to już lat temu ostrzegała Europę w swoich książkach Oriana Fallaci, wskazując na to, że Stary Kontynent popełnia świadomie samobójstwo, że oddaje stary świat muzułmanom na żer. Ale też, co ważne, w tym wszystkim zachowuje się nie po męsku właśnie, że jest w tym wszystkim, excusez le mot, „miękką fają”. Vance zwrócił też uwagę Niemcom, iż w dobie zagrożeń zewnętrznych dokonują dezindustrializacji! Ale wreszcie, co ważne, przypomniał całej tej czeredzie euro-bubków w drogich garniakach, czym powinni się zajmować – służbą! Służbą dla zwykłych ludzi! Bo to oni ich wybrali, by mądrze przewodzili. I to oni mają prawo do pełnej wolności, w tym wolności słowa. Świetnie mówił Vance. Nie ma co ukrywać – zapewne dwie kolejne kadencje prezydenckie w USA będą jego. Słuchaliśmy 48. prezydenta Stanów Zjednoczonych!

 



Źródło: niezalezna.pl

#JD Vance

Tomasz Łysiak