Słowa Very Jourovej odnośnie funduszy z KPO dla Polski odbiły się szerokim echem. - Część członków KE szuka sposobów, by za wszelką cenę zablokować środki z KPO dla Polski - twierdził europoseł Beata Szydło. Wypowiedź unijnej polityk uznaje za "bardzo niepokojącą".
Wiceprzewodnicząca Komisji Europejskiej Vera Jourova została zapytana podczas posiedzenia Komisji Wolności Obywatelskich, Sprawiedliwości i Spraw Wewnętrznych (LIBE) Parlamentu Europejskiego, czy nowelizacja ustawy o Sądzie Najwyższym wypełnia warunki określone w Krajowym Planie Odbudowy. "Nie, nie wypełnia" - odparła Jourova.
- Polska będzie musiała zastanowić się nad tymi warunkami i jeśli nie będzie wystarczającej reakcji w prawnie wiążących przepisach dotyczących polskich sędziów, które odpowiadają warunkom z kamieni milowych, nie wypłacimy pieniędzy. Ale powtarzam jedynie to, co szefowa Komisji (Ursula van der Leyen) już powiedziała
- stwierdziła wiceprzewodnicząca KE.
Do tych słów odniosła się Beata Szydło - była premier Polski, a obecnie europoseł.
"Wypowiedź wiceprzewodniczącej Komisji Very Jourovej, nawet jeśli nie jest opinią całej Komisji, jest bardzo niepokojąca. Oznacza bowiem, że część członków KE szuka sposobów, by za wszelką cenę zablokować środki z KPO dla Polski. A konsensualne postępowanie Polski nie ma dla nich znaczenia" - napisała na Twitterze.
Wypowiedź @VeraJourova, nawet jeśli nie jest opinią całej Komisji, jest bardzo niepokojąca. Oznacza bowiem, że część członków KE szuka sposobów, by za wszelką cenę zablokować środki z KPO dla Polski. A konsensualne postępowanie Polski nie ma dla nich znaczenia.
— Beata Szydło (@BeataSzydlo) June 30, 2022
Rzecznik Komisji Europejskiej, proszony przez korespondenta TVN24 o komentarz do słów Jourovej, powiedział: "Nie rozpoczęliśmy jeszcze oceny polskich ustaw pod kątem kamieni milowych".
- Nie jesteśmy na tym etapie, by dokonywać takiej oceny, to dopiero przed nami. Dziś nie możemy więc powiedzieć, czy przepisy wypełniają kamienie milowe, czy też nie - zaznaczył
- rzecznik cytowany przez portal tvn24.pl.
Rzecznik rządu Piotr Müller zwrócił uwagę, że Komisja Europejska nie wydała żadnego oficjalnego stanowiska. "To wyłącznie wypowiedź jednej komisarz UE w czasie komisji w PE" - zauważył. "Wniosek o płatności oraz opis zmian w polskim prawie, które zostały przyjęte w Polsce dopiero będzie przedmiotem dyskusji w Komisji Europejskiej" - dodał Müller.