Już po ataku na Ukrainę prawie dwa tysiące Rosjan dostało polskie wizy - to fragment wpisu premiera Donalda Tuska, w którym usiłował uderzyć w politycznych oponentów. Zamiast tego, polityk włożył kij we własne szprychy. Jak przekazał Maciej Wąsik, do tej liczby wydanych wiz dla Rosjan zbliża się już koalicja 13 grudnia po zaledwie ośmiu miesiącach rządów.
"Raport NIK jest miażdżący. Rząd PiS przyznał w ciągu pięciu lat ponad pół miliona wiz Rosjanom. Już po ataku na Ukrainę prawie dwa tysiące Rosjan dostało polskie wizy, często z naruszeniem prawa i wbrew sankcjom. Gdzie wtedy byliście panowie Duda, Kaczyński i Morawiecki?!" - napisał Tusk w czwartek na platformie X.
Dzień później doczekał się odpowiedzi.
Wpis skomentował były minister spraw wewnętrznych i administracji, dziś europoseł Prawa i Sprawiedliwości Maciej Wąsik. „Tylko przez osiem miesięcy tego roku, od stycznia do sierpnia Ministerstwo Spraw Zagranicznych wydało 1855 wiz dla Rosjan” – przekazał polityk.
„Czyli tyle ile rząd Prawa i Sprawiedliwości w dwa lata” - dodał.
Bezczelny hipokryta. Tylko przez 8 miesięcy tego roku, od stycznia do sierpnia @MSZ_RP wydał
— Maciej Wąsik 🇵🇱(@WasikMaciej) October 11, 2024
1855 wiz dla Rosjan. Czyli tyle ile rząd @pisorgpl w dwa lata.
Nie wstyd wam @sikorskiradek , @donaldtusk ? pic.twitter.com/Pq9bXVBXoT
NIK Mariana Banasia przedstawił wczoraj raport, którego ustalenia stały się politycznym paliwem dla koalicji rządzącej, w szczególności sprawa ponad 1800 wiz przyznanych przez Polskę obywatelom Federacji Rosyjskiej po 1 marca 2022 r. - Bardzo duża część to Czeczeńcy przerzucani na Ukrainę i obywatele rosyjscy ze względu na niebezpieczeństwo w Rosji przerzucani do Polski. Ujawnienie skali tej operacji to zdrada stanu - zauważył Tomasz Sakiewicz, redaktor naczelny "Gazety Polskiej" i TV Republika.