– Chciałam zaapelować do osób, które protestują w Sejmie, o zakończenie tej formy protestu – powiedziała na konferencji prasowej rzecznik rządu, Joanna Kopcińska. Protest w Sejmie trwa od 18 kwietnia.
Joanna Kopcińska na konferencji prasowej zaapelowała do protestujących w Sejmie osób niepełnosprawnych i ich opiekunów o zakończenie tej formy protestu.
Chciałam poprosić osoby, które protestują w Sejmie, o zakończenie tej formy protestu, to co przedstawił rząd premiera Mateusza Morawieckiego, to projekt zmian systemowych. Apeluję o zakończenie protestu i o to, abyśmy - tak jak deklarowała dzisiaj opozycja - usiedli razem i pracowali nad mapą drogową systemu wsparcia osób niepełnosprawnych – powiedziała.
Politycy partii opozycyjnych podpisali w piątek "pakt solidarnościowy", który jest zobowiązaniem do spełnienia czterech postulatów na rzecz osób niepełnosprawnych. Postulaty dotyczą dodatku rehabilitacyjnego, reformy systemu orzecznictwa, wsparcia w dostępności do urzędów i miejsc pracy oraz wykonania wyroku TK ws. "realizacji karty praw osób z niepełnosprawnościami".
CZYTAJ RÓWNIEŻ: To zdjęcie-symbol. "Mamo, odpuść!" - woła syn Hartwich. Ta zasłania mu usta...
Protestujący zgłaszali dwa postulaty - zrównania renty socjalnej z minimalną rentą z tytułu niezdolności do pracy oraz wprowadzenia dodatku "na życie", zwanego też "rehabilitacyjnym" dla osób niepełnosprawnych niezdolnych do samodzielnej egzystencji po ukończeniu 18. roku życia w kwocie 500 złotych miesięcznie.
Obecnie uważają, że zrealizowano jeden ich postulat - podniesienie renty socjalnej. Zgodnie z już opublikowaną ustawą wzrośnie ona z 865,03 zł do 1029,80 zł.
Opublikowano również ustawę wprowadzającą szczególne uprawnienia w dostępie do świadczeń opieki zdrowotnej, usług farmaceutycznych i wyrobów medycznych dla osób ze znacznym stopniem niepełnosprawności. Zdaniem jej autorów (posłowie PiS) spełnia ona drugi postulat protestujących i przyniesie gospodarstwom z osobą niepełnosprawną około 520 zł oszczędności miesięcznie. Protestujący uważają jednak, że ta ustawa to "wydmuszka" i nie realizuje ich żądań w sprawie dodatku.