Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ »

Kolejna obietnica do kosza? Obniżki składki zdrowotnej może nie być wcale!

Poważna reforma składki zdrowotnej, która była zapowiadana przez partie wchodzące w skład koalicji 13 grudnia, może wcale nie dojść do skutku. Kompromisu nie widać, a eksperci alarmują, że to ostatni dzwonek na konkrety - podano we wtorkowej "Rzeczpospolitej". W publikacji dodano, że "wydaje się, że rządzący sami już przestają wierzyć" w to, że uda się wprowadzić te zmiany.

Rząd Donalda Tuska
Rząd Donalda Tuska
Zbyszek Kaczmarek - Gazeta Polska

Reforma składki zdrowotnej 

Jednen ze "100 konkretów KO na 100 dni" brzmiał: "Wrócimy do ryczałtowego systemu rozliczania składki zdrowotnej. Skończymy z absurdem składki zdrowotnej od sprzedaży środków trwałych".

Dziennik przypomniał, że propozycje zmian przepisów o naliczaniu składki zdrowotnej mają ministrowie finansów i zdrowia, a także Polska 2050, Lewica oraz PSL.

Rząd zapowiada, że wspólny projekt trafi na pierwsze powakacyjne posiedzenie Sejmu. Potem Senat, ponownie Sejm, podpis prezydenta - zaznaczono w tekście.

"I w optymistycznym wariancie będziemy mieli nową ustawę w listopadzie. A co z obiecanym przedsiębiorcom sześciomiesięcznym vacatio legis? Co z szerokimi konsultacjami, m.in. z księgowymi?" – zapytała cytowała przez "Rz" Beata Boruszkowska, prezes Krajowej Izby Biur Rachunkowych.

"Rządzący sami już przestają w to wierzyć"

Do reformy muszą się przygotować nie tylko przedsiębiorcy, księgowi i informatycy, ale także sam ZUS. "Rz" stawia pytanie, czy w związku z tym obiecywany termin wejścia w życie zmian 1 stycznia 2025 r. pozostaje realny?

"Wydaje się, że rządzący sami już przestają w to wierzyć, bo w ostatnich dniach zapowiedzi zmian ograniczają do zniesienia obowiązku płacenia składki przy sprzedaży środków trwałych"

– zaznaczono w tekście.

Według rozmówców gazety "byłaby to tylko namiastka reformy", ponieważ mali przedsiębiorcy rzadko kiedy sprzedają środki trwałe i mogliby w ogóle tej zmiany nie zauważyć.

Obecnie przedsiębiorcy na skali oraz liniowym PIT płacą składkę zdrowotną od dochodu z działalności. U pierwszych wynosi 9 proc., u drugich 4,9 proc. Składkę trzeba liczyć co miesiąc. Trzeba też zrobić roczne rozliczenie, w którym często wychodzą dopłaty albo zwroty. U ryczałtowców składka zdrowotna zależy od przychodów pomniejszonych o składki na ubezpieczenia społeczne (są podzieleni na trzy grupy). Wielu z nich po zakończeniu roku sporo dopłaca do ZUS - przypomniała "Rz".

 



Źródło: PAP, niezalezna.pl

#składka zdrowotna #koalicja 13 grudnia

mm