Jarosław Kaczyński powiedział dziś, że rząd powinien przede wszystkim Polski Ład wcielić w życie, uczynić faktem a nie tylko zapowiedzią. Pytany o akcyzę na paliwa ocenił: "Nie obniżałbym obecnie akcyzy, aby zmniejszyć ceny paliw, bo nie powinno się ograniczać dochodów państwa" - mówił wicepremier, prezes PiS. Zaznaczył, że wie, kto opuści rząd. "Lepiej, żeby jednak powiedział o tym premier, powiedział prezydent" - dodał.
Lider PiS był pytany w radiu RMF FM, kto pożegna się z rządem, a kto w nim zostanie. "Tego panu nie powiem. Nie dlatego, żebym nie wiedział, tylko lepiej, żeby jednak powiedział o tym premier, powiedział prezydent" - zaznaczył Kaczyński.
Pytany, czy za ministra rolnictwa Grzegorza Pudę będzie Henryk Kowalczyk, Kaczyński powiedział: "Nie zaprzeczam. Nie potwierdzam". Na pytanie, czy minister klimatu Michał Kurtyka odejdzie i na jego miejsce przyjdzie Anna Moskwa, szef PiS powiedział: "Nie zaprzeczam. Nie potwierdzam".
Pytany, czy odejdzie szef KPRM Michał Dworczyk, lider PiS oświadczył: "Na pewno nie będzie zmieniony. Przynajmniej teraz."
Na pytanie, kto będzie ministrem rozwoju po odejściu Jarosława Gowina, Kaczyński przyznał, że "jest wakat". Zapowiedział, że przyjdzie "bardzo sprawny człowiek nie tylko o doświadczeniu polskim, ministerialnym i międzynarodowym". Dopytywany, czy to będzie Piotr Nowak, Kaczyński powiedział, że szczególnie teraz, kiedy zajmuje się bezpieczeństwem częścią jego zawodu jest dyskrecja.
Pytany o dwie kluczowe reformy, które ten rząd powinien zrobić szef PiS zaznaczył, że przede wszystkim powinien wcielić w życie, uczynić faktem a nie tylko zapowiedzią Polski Ład.
"To jest szereg posunięć, w różnych sferach"
- podkreślił.
Wicepremier był pytany, czy rząd powinien rozważyć możliwość obniżenia stawek akcyzy na paliwa, aby tym samym spadły ceny w detalu.
"Nie uważam, żeby akurat ta metoda, w tym momencie była najlepsza. Po prostu dlatego, że dla dokonania w Polsce zmian, pozytywnych zmian dla ogromnej większości społeczeństwa, a w gruncie rzeczy dla całego społeczeństwa, wymaga to pieniędzy, więc ja bym dochodów państwa nie obniżał"
- powiedział Kaczyński.
Wicepremier zaznaczył, że rząd może tu wykorzystać rozmaite metody.
"Sądzę, że coś takiego się stanie, będę za tym optował"
- dodał.
"Obniżenie akcyzy nie jest jedyną metodą, aby obniżyć tą cenę" - podkreslił.
"Natomiast sugerowałbym, żeby różnego rodzaju podmioty gospodarcze troszkę ograniczyły swoją ekspansję dochodową" - dodał.
Szef PiS zapytany o opinię na temat fuzji PKN Orlen z Grupą Lotos powiedział, że jest ona potrzebna.
"To są jednak firmy państwowe, w każdym razie z bardzo dużym udziałem kapitału państwowego, który ma moc decyzyjną i ich polityka, chociaż oczywiście podporządkowana Kodeksowi Handlowemu zawiera element polityki państwowej. (...) Fuzja jest wskazana, jest potrzebna także i dlatego, żeby na przyszłość w Polsce ceny paliw były raczej niższe niż wyższe"
- stwierdził prezes Kaczyński.