Wyszukiwanie

Wpisz co najmniej 3 znaki i wciśnij lupę
Polityka

Robotnik w szortach składał wieniec, ale MSZ problemu nie widzi. Za to wyszukuje "fake newsy"

Rzecznik MSZ Paweł Wroński stwierdził, że pokazanie zdjęcia ze złożenia niemieckiego wieńca pod "Miejscem Pamięci Polski 1939-1945" w Berlinie to tworzenie fejkniusów przez Telewizję Republika. Podkreślał, że odbyły się potem oficjalne wystąpienia. Sęk w tym, że Republika nigdy nie mówiła, że ich nie było - były, ale sam wieniec został złożony w sposób haniebny.

Na konferencji prasowej Paweł Wroński z MSZ powiedział, że niektóre fejkniusy są szczególnie bolesne. Pokazał zdjęcia robotnika, który złożył wieniec pod "polskim" głazem w Berlinie. "Tym zdjęciem zilustrowano obchody i stwierdzono, że tak to wygląda. Natomiast w rzeczywistości obchody wyglądają w następujący sposób" - powiedział, pokazując następnie zdjęcia polskich i niemieckich polityków biorących udział w późniejszych uroczystościach.

Problem w tym, że Telewizja Republika nie twierdziła, że nie odbywały się później uroczystości pod pomnikiem. Faktem jest, że oficjalny niemiecki wieniec został złożony nie przez polityków, którzy później pojawili się na miejscu, a przez miejscowego robotnika.

Kiedy widać pracownika technicznego w butach wysokich, w krótkich szortach, idącego składać wieniec, to przepraszam najmocniej - nad tym się raczej do porządku dziennego przejść nie da

– skomentował Adrian Klarenbach.

 

Źródło: niezalezna.pl, Telewizja Republika