Zamach antydemokratyczny. Ryszard Kalisz i postkomunistyczna hydra » CZYTAJ TERAZ »

Andrzej Duda zawetował ustawę medialną. Sakiewicz: Zostanie poczucie, że silnemu można więcej

"Poczucie, że silnemu można więcej, niestety, po tym zostanie. To nie jest dobre poczucie, aczkolwiek rozumiem argumenty prezydenta" - tak decyzję prezydenta Andrzeja Dudy o zawetowaniu tzw. ustawy medialnej komentował "na gorąco" redaktor naczelny "Gazety Polskiej" i "Gazety Polskiej Codziennie" Tomasz Sakiewicz.

Andrzej Duda
Andrzej Duda
Zbigniew Kaczmarek/Gazeta Polska

Prezydent Andrzej Duda zawetował nowelizację Ustawy o Radiofonii i Telewizji, kierując ją do ponownego rozpatrzenia przez Sejm RP. Ruszyła lawina komentarzy w tej sprawie. Do decyzji Prezydenta RP odniósł się już Tomasz Sakiewicz. Zapytano go, czy Andrzej Duda podjął decyzję, kierując się przyszłością relacji polsko-amerykańskich.

- Na pewno to był główny argument, natomiast nie podzielam poglądu, że prawo działałoby wstecz, dlatego, że umowa handlowa była zawarta w roku '90, a Discovery pojawił się w TVN kilka lat temu - powiedział w TVP Info redaktor naczelny "Gazety Polskiej" i "Gazety Polskiej Codziennie. - Discovery doskonale rozumiał, że omija polskie prawo, stąd ta spółka na lotnisku. Wiedzieli, że te działania są wątpliwe. Ustawa miała tylko uniemożliwić omijanie prawa.

Tak samo nietrafny jest argument, że KRRiT nie stwierdziła naruszenia prawa i dlatego przyznała koncesję. Nie stwierdziła naruszenia prawa dlatego, że prawo ominięto. Ominięcie prawa nie jest złamaniem prawa, tylko wykorzystaniem luk.

Sakiewicz w wypowiedzi dla TVP Info podkreślił, że nie zakładał innej decyzji prezydenta i uważał, biorąc pod uwagę jego poprzednie wypowiedzi, że tę ustawę zawetuje. Przyznał też, że "nie można przejść nad tym do porządku dziennego".

- Poczucie, że silnemu można więcej, niestety, po tym zostanie. To nie jest dobre poczucie, aczkolwiek rozumiem argumenty prezydenta, że mamy tak poważną sytuację międzynarodową, zagrożenia na wschodniej granicy, bardzo agresywną politykę w Brukseli podyktowaną imperialną polityką Berlina, jak i gigantyczną korupcją

- powiedział Sakiewicz.

- W tej sytuacji jeszcze awantura z Amerykanami jest nam mało potrzebna, tym bardziej, że Amerykanie są jedynym gwarantem bezpieczeństwa w Europie. Coraz słabszym, bo po kompromitacji w Afganistanie, powstało wiele znaków zapytania na temat solidności gwarancji amerykańskich, ale rozumiem, że prezydent tak waży racje, że sojusz może nie jest stuprocentowy, ale to jest jedyny możliwy i nie można go w tej chwili podważać

- dodał.

Sakiewicz przyznał, że - w jego opinii - "TVN-owi nic by się nie stało po wprowadzeniu tej stawy". - Znaleźliby sposób dalszego egzystowania. Tym bardziej, że nikt by im koncesji nie zabierał - zakończył.

 



Źródło: TVP Info, niezalezna.pl

#Andrzej Duda #Tomasz Sakiewicz #ustawa medialna

Michał Kowalczyk