Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ »

Karski: „Gdyby Rosja działała wobec Polski jak działają Niemcy, mówilibyśmy o wojnie hybrydowej”

"Gdyby Rosja podejmowała na terenie Polski podejmowała takie działania, jak podejmują Niemcy, to byśmy mówili, że ma miejsce wojna hybrydowa z tamtej strony" - powiedział europoseł Karol Karski w radiowych "Sygnałach Dnia". "Niemcy mają możliwość w tej chwili ingerowania w sprawy polskie. Finansują także działalność niektórych partii opozycyjnych" - podkreślił polityk PiS.

Karol Karski
Karol Karski
flickr.com/ GUE/NGL/CC BY-SA 2.0

W pierwszym programie Polskiego Radia Karol Karski pytany był o zagrożenia dla Polski. Zaznaczył, że problemem nie są tylko zagrożenia ze wschodu.

Jak uczy historia, zagrożenie dla Polski płynie z obu kierunków i Niemcy szeroko rozumiane i Wschód szeroko rozumiany jako Rosja z przyległościami zawsze chciały podporządkować Polskę. Niemcy widzą Polskę jako swoją sferę wpływów, Rosja swego czasu również widziała Polskę jako swoją sferę wpływów, teraz chciałaby się tymi wpływami dzielić z innymi, ponieważ została fizycznie wyparta z tej części Europy. Z tym jeśli patrzymy na naszą historię, na zagrożenia, które występują, to oczywistym jest, że musimy mieć w pamięci to wszystko, co miało miejsce w przeszłości

- stwierdził Karol Karski

Wielokrotnie mówiłem, że gdyby Rosja podejmowała na terenie Polski takie działania jak podejmują Niemcy, to byśmy mówili, że ma miejsce wojna hybrydowa z tamtej strony

- podkreślił.

Polityk na uzasadnienie swoich tez przytoczył też konkretne argumenty.

 Wielokrotnie obserwujemy sytuacje w których Niemcy chcą aby Polska była terytorium… Widzimy chociażby działania na rzecz odebrania nam, państwom możliwości jednomyślnego głosowania w najważniejszych sprawach, kiedy niemieckie misje gospodarcze, rządowe jeżdżą po świecie, to przekonują państwa trzecie że w sytuacji, kiedy chciałyby te państwa inwestować w Polsce, to muszą się najpierw zapytać o zgodę państwa niemieckiego. Mówią, że to jedna gospodarka, tak naprawdę niemiecka, a wokół Niemiec to znajdują się takie gospodarki przyległe, pracujące na rzecz gospodarki niemieckiej i każde działanie mające wpływ na gospodarką polską czy innego państwa członkowskiego, ma również wpływ na gospodarkę niemiecką

- mówił Karski.

Niemcy mają możliwość w tej chwili ingerowania w sprawy polskie. Finansują także działalność niektórych partii opozycyjnych. Przykładowo Campus Polska, działanie PO, sfinansowane w ubiegłym roku ze środków niemieckiej fundacji, która otrzymuje te środki wprost z niemieckiego budżetu państwa

- zauważył europoseł w PR1.

 



Źródło: niezalezna.pl, 300polityka.pl, PR1

#Karol Karski #Niemcy #Rosja

Mateusz Tomaszewski