Po głosowaniu ws. liberalizacji aborcji szef rządu i lider PO, Donald Tusk, grzmiał, że posłowie Roman Giertych i Waldemar Sługocki "będą zawieszeni i pozbawieni funkcji". Dziś sam Giertych stwierdza, że jego niegłosowanie nad projektem... było ustalone z PO. "Ktoś tu kłamie" - sugerują internauci.
12 lipca 2024 r. koalicja rządząca nie przegłosowała projektu ustawy o liberalizacji prawa aborcyjnego. Przewidywał on zmiany polegające na dekryminalizacji pomocy w aborcji oraz przerywaniu ciąży za zgodą ciężarnej do 12. tygodnia trwania ciąży.
"Za" projektem głosowało 215 posłów, przeciw - 218, w tym posłowie PiS oraz zdecydowana większość posłów PSL. W koalicji 13 grudnia rozpoczęło się szukanie winnych przegranego głosowania i szybko spostrzeżono, że w głosowaniu nie wzięło udziału 3 posłów Koalicji Obywatelskiej - Krzysztof Grabczuk, Waldemar Sługocki oraz Roman Giertych.
Donald Tusk, szef rządu i lider KO, rytualnie "wściekł się" po głosowaniu.
-To nie było zwykłe głosowanie. Poseł Grabczuk w szpitalu - jest usprawiedliwiony. Posłowie Giertych i Sługocki zostaną zawieszeni w klubie poselskim i pozbawieni funkcji (wiceprzewodniczącego klubu i wiceministra)
- zapowiedział.
Sługocki, który na głosowaniu był nieobecny, ponieważ przebywał w USA, gdzie rozmawiał na temat współpracy polskich firm z NASA, w ostatnich dniach - zgodnie z zapowiedzią Tuska - stracił posadę wiceministra rozwoju i technologii.
A co z Giertychem? Z jego dzisiejszej wypowiedzi wynika, że jego postawa podczas wspomnianego głosowania nie powinna być dla nikogo w PO, w tym Tuska - zaskoczeniem.
- Nie wyjąłem karty, tylko nie zagłosowałem. Tak się umówiłem z Platformą Obywatelską. Dużo mnie to kosztowało, bo normalnie głosowałbym przeciw - powiedział w RMF FM Roman Giertych.
Nie wyjąłem karty, tylko nie zagłosowałem. Tak się umówiłem z @Platforma_org. Dużo mnie to kosztowało, bo normalnie głosowałbym przeciw - powiedział w Porannej #RozmowaRMF @GiertychRoman pic.twitter.com/UeBU7rJ0EE
— RozmowaRMF (@Rozmowa_RMF) July 26, 2024
Pojawiły się wątpliwości i pytania wśród internautów.
Giertych oszukał Tuska czy Tusk oszukał wyborców? https://t.co/3nKB0gH4wt pic.twitter.com/FggyesMUtB
— Bez marynarki i w kapciach🩴 (@bez_marynarki) July 26, 2024
Ktoś się dziś wścieknie https://t.co/RqoNQKHOff
— Łukasz Zboralski (@_zboral) July 26, 2024
Pamiętacie? https://t.co/Zh1hjmed6P pic.twitter.com/V6mSG39Pl3
— Martyna Jałoszyńska (@mjaloszynska) July 26, 2024
Romek umówił się z Tuskiem. To może Lempart będzie ryczała do Tuska wypad ?!! https://t.co/HyDQvQR5Lr
— wampirek (@Kryhor) July 26, 2024
"Tak się umowiłem". Czyli Tusk wiedział, że Giertych nie odda glosu? No proszę...
— An (@ja_zabecka) July 26, 2024
"Dużo mnie to kosztowało". Biedny Romulus 😢 https://t.co/oaaMDHzJrY
Donald Tusk obiecał wyborcom, że na listach KO nie będzie osób, które nie zagłosują za liberalizacją aborcji, a skoro Giertych twierdzi, że umówił się z Platformą, że może nie głosować ws. aborcji, to znaczy że razem z Tuskiem oszukali wyborców. https://t.co/JPrNToXST0
— Mr Mistrzowski (Michał) (@MrMistrzowski) July 26, 2024