Premier Donald Tusk odwołał posła Waldemara Sługockiego (KO) z funkcji wiceministra rozwoju i technologii. Polityk 12 lipca br. nie pojawił się w Sejmie, kiedy głosowano projekt ustawy o depenalizacji aborcji, ponieważ jak pisał na portalu X odbywał "podróż służbową do USA".
12 lipca w Sejmie odbyło się głosowanie nad projektem ustawy o depenalizacji aborcji. W głosowaniu nie wzięło udziału trzech posłów Koalicji Obywatelskiej: Roman Giertych, Krzysztof Grabczuk oraz Waldemar Sługocki.
Sługocki opublikował na portalu X wpis, w którym przedstawił wytłumaczenie dla swojej nieobecności podczas sejmowego głosowania.
"Moja nieobecność w Sejmie spowodowana jest podróżą służbową do USA, zaplanowaną kilka miesięcy temu. Wielokrotnie w swych wypowiedziach podkreślałem potrzebę depenalizacji aborcji. Jestem przekonany, że projekt wróci do Sejmu i uzyska większość"
Z kolei dziś premier Donald Tusk przekazał, że podjął decyzję o odwołaniu Sługockiego z funkcji wiceministra rozwoju i technologii. O tym, że podejmie takie kroki, informował już kilkanaście dni temu we wpisie na portalu X.
"To nie było zwykłe głosowanie. Poseł Grabczuk w szpitalu - jest usprawiedliwiony. Posłowie Giertych i Sługocki zostaną zawieszeni w klubie poselskim i pozbawieni funkcji (wiceprzewodniczącego klubu i wiceministra)"