Nadzwyczajny Zjazd Klubów Gazety Polskiej. Niezwykłe dyskusje w Spale. "Głowa do góry, mamy potężną siłę"
Za nami drugi dzień IX Nadzwyczajnego Zjazdu Klubu Gazety Polskiej w Spale. Przypominamy, co dotychczas działo się na zjeździe - w sobotę gośćmi klubowiczów byli m.in. prof. Przemysław Czarnek, twórcy serialu "Reset" oraz Antoni Macierewicz. "Głowa do góry. Mamy potężną siłę" - mówił minister edukacji i nauki.
IX Nadzwyczajny Zjazd Klubów Gazety Polskiej w Spale rozpoczął się od wizyty wyjątkowego gościa. Wicepremier Jarosław Kaczyński, prezes Prawa i Sprawiedliwości, pierwszy raz w takim wymiarze zabrał głos po wyborach parlamentarnych.
Jarosław Kaczyński: Jeżeli mamy znów zwyciężyć, to...
- Czeka nas to, by przeprowadzić analizę przyczyn tego, co się stało, a po drugie - mieć projekt na dalsze działania. I te ofensywne, i te defensywne - powiedział prezes PiS.
Kaczyński podkreślił, że w trakcie kampanii wyborczej popełniono "szereg błędów", ale zmieniła się też Polska i struktura elektoratu. - Jeżeli mamy znów zwyciężyć, to musimy zwyciężyć w tej Polsce innej, niż była jakiś czas temu - stwierdził.
Prezes PiS zwrócił uwagę na "ofensywę wulgarności" przeciwko partii rządzącej, dodając: - Osiem gwiazdek stało się hasłem i odpowiedzią na wszystkie pytania zwolenników Koalicji Obywatelskiej, gdy pytano ich o motywację.
Kaczyński podsumował też wybory w wykonaniu PiS, wskazując, że na wschodzie Polski, straty wyniosły niekiedy nawet 12 procent. - Ludzie nie głosują z wdzięczności i ci, co są przy władzy, muszą przede wszystkim wykazywać mankamenty przeciwników - podkreślił.
Maląg: Zarzucano nam rozdawnictwo. Dziury to dopiero będą
Kolejnym gościem zjazdu była minister rodziny i polityki społecznej Marlena Maląg. Odniosła się do niektórych zarzutów opozycji.
- Wielokrotnie zarzucano nam rozdawnictwo. I dziś także padają w przestrzeni publicznej takie wypowiedzi. Niech więc tym wszystkim rodzicom powiedzą, że mają nie rozwijać pasji swoich dzieci, mają nie inwestować w swoje dzieci - powiedziała.
Maląg zaznaczyła, że PiS dokonał "godnościowej rewolucji", a "dziury", o których mówią politycy opozycji "to dopiero będą".
Drugi dzień zjazdu. Czarnek: Głowa do góry, mamy potężną siłę
Drugi dzień zjazdu rozpoczął się od panelu gospodarczego, w którym udział wziął członek zarządu PKP Krzysztof Golubiewski.
- Mam nadzieję, że głos państwa nie ustanie i próba odwrócenia tej tendencji spotka się z oporem. Gdy ktoś będzie chciał podnieść rękę na modernizację dworców, projekt CPK, to musi się to spotkać z reakcją. Jeśli tego nie będzie, będzie dalsza degradacja polskiego społeczeństwa i niszczenie polskiego przemysłu - powiedział wszystkim zgromadzonym klubowiczom.
Kolejnym punktem zjazdu było łączenie z Przemysławem Czarnkiem, ministrem edukacji i nauki. "Skupmy się na nadchodzących wyborach samorządowych" - podkreślił.
- Głowa do góry. Mamy potężną siłę. To są miliony Polaków w całym kraju. Zmiany władze zdarzają się wszędzie – w Ameryce, we Włoszech, w innych krajach. Wydawało się, że we Włoszech lewica nie odda władzy. Jednak odeszła od władzy i dziś we Włoszech rządzi pani premier Meloni. To samo się stanie w Polsce - zapowiedział prof. Czarnek.
"Reset". Rachoń: Naszym obowiązkiem jest patrzeć na ich brudne, czerwone łapska
Nie mogło zabraknąć panelu związanego z serialem "Reset".
Naszym obowiązkiem jest śledzenie informacji na temat tego, co ci ludzie będą robili zaraz. Te metody postępowania, zależności, są tak głębokie, że oni się z nich nie mogą wycofać. Będą musieli je prowadzić dalej, jest tylko kwestia tego, jak będą się maskować. Naszym obowiązkiem jako dziennikarzy i obywateli jest patrzyć na ich brudne, czerwone łapska
– powiedział Michał Rachoń, jeden ze współautorów serialu.
Sam Jarosław Kaczyński pogratulował tej produkcji, a twórcy "Resetu" zaprezentowali się przed publiką w Spale, zbierając owacje. Wracając do ostatnich wydarzeń, z mocnym wystąpieniem pojawił się Piotr Lisiewicz.
"Przewrotność działań rosyjskich zawsze polega na tym, że np. słyszymy, iż rządy PiS są rządami rosyjskimi, a opozycja była obrońcami demokracji. Wszystkie elektoraty opozycji nabrane na różne hasła złożyły się na to, czego nie chciały – rządy niemiecko-rosyjskie w Polsce. Gen. Pytel już przytupuje, że chce wracać do służb. Siemoniak powiedział, że armia ma mieć 150 tysięcy. Ta wiedza, którą mamy z resetu o tym, kim są nasi przeciwnicy, jest kluczowa. My wykorzystując nasz potencjał będziemy organizować opór przeciwko temu" - podkreślił.
W trakcie tego panelu miała miejsce wyjątkowa uroczystość - uczestnicy zjazdu złożyli Michałowi Rachonowi życzenia z okazji przypadających na niedzielę 45. urodzin.
Macierewicz o różnicy między niepodległością a rezygnacją z niepodległości
Drugi dzień zjazdu zakończył się spotkaniem z Antonim Macierewiczem - byłym ministrem obrony narodowej. Mówił on m.in. o tym, że wątek katastrofy smoleńskiej wciąż jest spychany.
Ten fakt jest ciągle po dzień dzisiejszy chowany. Ciągle, że tak powiem na na pewien margines spychany. Dlaczego? A no właśnie dlatego, że chodzi o to, żeby Polacy nie byli świadomi, jakie jest realne zagrożenie w rzeczywistości polskiej, żeby Polacy nie rozumieli i nie wiedzieli, że rządy pana Donalda Tuska to nie jest różnica ideologiczna, to nie jest różnica polityczna, to nie jest różnica między dwoma różnymi politycznymi partiami. To jest różnica między niepodległością i rezygnacją z niepodległości Polski
– podkreślił.
Źródło: niezalezna.pl
