Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ »

„Ludzie nie głosują z wdzięczności”. Prezes PiS ocenia, co wpłynęło na wynik partii w wyborach

"Sensem tego wszystkiego, co robiliśmy w ciągu 8 lat jest zmiana systemu społeczno-gospodarczego z bardzo nieefektywnego i bardzo niesprawiedliwego, na dużo sprawiedliwszy i jednocześnie dużo bardziej efektywny" - ocenił Jarosław Kaczyński na spotkaniu z Klubami Gazety Polskiej. Prezes Prawa i Sprawiedliwości wskazał na najważniejsze aspekty, które spowodowały, że jego partia nie uzyskała w wyborach wyniku, dającego jej samodzielne rządy. „Ludzie nie głosują z wdzięczności” - konkludował.

Jarosław Kaczyński na Zjeździe Klubów Gazety Polskiej w Spale
Jarosław Kaczyński na Zjeździe Klubów Gazety Polskiej w Spale
Andrzej Piekarski/ Gazeta Polska

Osiem lat rozwoju

Jarosław Kaczyński w wystąpieniu do członków Klubów Gazety Polskiej w Spale odniósł się do sytuacji, która panuje w Polsce, w której opozycja nazywała rządy PiS "dyktaturą". 

"Bardzo znaczna część władzy jest w ręku opozycji, sądy są przez nią zdominowane. Doktryna Neumanna jest realizowana. Mimo tych wszystkich oczywistych faktów ludzie, którzy walczyli przeciwko nam, stwierdzali, że jest dyktatura" - wytknął prezes Prawa i Sprawiedliwości.

Jak można połączyć świadomość tego, że idzie się w demonstracji antyrządowej, że ogląda się codziennie telewizję TVN, która szaleje, jeśli chodzi o ataki na władzę, z tym, że żyje się w świecie dyktatury? To się zupełnie ze sobą nie zgadza. Oczywiście w ich definicji można to określać, że dyktatura jest wtedy, jak nie my rządzimy

– mówił Kaczyński.

Opierając się na statystykach międzynarodowych (Eurostat, MFW, Bank Światowy), Kaczyński wskazał, że za rządów Zjednoczonej Prawicy sytuacja w bardzo wielu obszarach była lepsza, w niż przed jej rządami. Szczególnie, jeśli się weźmie pod uwagę pandemię, czy wojnę - zaznaczył.  "Sensem tego wszystkiego, co uczyniliśmy w ciągu 8 lat jest zmiana systemu społeczno-gospodarczego z bardzo nieefektywnego i bardzo niesprawiedliwego, na dużo sprawiedliwszy i jednocześnie dużo bardziej efektywny" - podkreślił.

Czemu taki wynik?

Pomimo tych sukcesów Prawo i Sprawiedliwość o milion głosów mniej, niż w poprzednich wyborach, co nie pozwoliło na utworzenie samodzielnego rządu. Jak ma to się do zmiany społeczno-gospodarczej, na której skorzystali Polacy?

Skorzystała z tego przeważająca grupa Polaków, którzy jednak na nas nie głosowali. Całe regiony, które powinny nas wesprzeć, bo otrzymały od nas szczególne wsparcie, wcale nie wsparły nas na poziomie większym, niż poprzednio (...). Na wschodzie Polski, gdzie były nasze najmocniejsze punkty wsparcia, te straty sięgają w niektórych okręgach wyborczych nawet 12 procent. Ludzie nie głosują z wdzięczności i ci, co są przy władzy, muszą przede wszystkim wykazywać mankamenty przeciwników

– ocenił Jarosław Kaczyński.

Jako inny czynnik wskazał powstanie konkurencji, której poprzednio nie było, w postaci Trzeciej Drogi, czy mocniejszej Konfederacji. Przypomniał, że spora grupa wyborców była "znudzona" ciągłą rywalizacją PiS i PO. "Nasz wynik jest dobry, w porównaniu do wyniku Platformy Obywatelskiej, która po ośmiu latach władzy z 41 procent na 24 procent w wyborach" - dodał, jednak wynik ten mógłby być lepszy.

Kaczyński zastanawiał się też, jakie były kulisy powstania poszczególnych partii w Polsce po 1989 roku.

Jeżeli spojrzymy na te całe 34 lata od 1989 roku, to można powiedzieć tak, że tu przez cały czas działają siły, które są związane z naszymi sąsiadami. Nie mówię tu o Czechach, czy Słowakach, tylko Niemcach i Rosjanach. Źródła powstania Platformy Obywatelskiej są dość oczywiste z tego punktu widzenia i później ta oczywistość była weryfikowana przez politykę. W oczywisty sposób wpisywała się w interesy niemieckie. Nie zapominajmy o drugiej stronie. Czy powstanie Polski 2050 było wynikiem tego, że pewien prezenter telewizyjny wpadł na taki pomysł, czy też może czegoś głębszego? Czy generałowie, którzy tam się znaleźli po prostu polubili tego człowieka? Czy może są tego głębsze przyczyny? Myślę, że te przyczyny są głębsze i ta druga szuka narzędzia

– zastanawiał się prezes PiS.

 



Źródło: niezalezna.pl

#Jarosław Kaczyński #Kluby Gazety Polskiej #wybory #Polska 2050 #Platforma Obywatelska

Mateusz Tomaszewski