Prezes PiS Jarosław Kaczyński zaapelował do rządu o rozwiązania, które mają chronić interes polskich rolników. "Wprowadźcie te ograniczenia, o których żeśmy mówili i wbrew oporowi UE żeśmy je wprowadzili" - mówił.
Jarosław Kaczyński podczas swojego przemówienia w Opocznie zwrócił uwagę na sytuację polskich rolników. Jego zdaniem, nie można zniszczyć rolnictwa w imię porozumienia z Ukrainą, nawet wtedy, gdy już skończy się wojna.
Chcę z tego miejsca zaapelować do obecnego rządu, z trudnością te słowa wypowiadam. Ale chcę jednak zaapelować: wprowadźcie te ograniczenia, o których żeśmy mówili i wbrew oporowi UE żeśmy je wprowadzili. Ochrońmy polskich rolników przed tym niebezpieczeństwem twardo
Kaczyński mówił też o ochronieniu rolników przed tzw. zielonym ładem.
- Może to i zielony, ale nieład! My jesteśmy za ochroną środowiska, żeby przyroda została ocalona. Ale nie możemy tego powodu popadać w szaleństwo. Twierdzić, że zwierzęta są zagrożeniem dla przyrody. Nie możemy twierdzić, że my wszyscy jesteśmy zagrożeniem dla przyrody! - zaznaczył.
Ja nie będę się wdawał w rozważania dotyczące przyczyn zmian klimatu. Wiem jedno: nie tylko w wielkich interwałach czasowych, ale i także w ciągu ostatniego tysiąclecia historii Polski klimat się zmieniał. Były epoki bardzo ciepłe i epoki bardzo zimne.
W ocenie Kaczyńskiego, pewne ograniczenia mogą być wprowadzane, ale spokojnie, a nie tak, żeby zniszczyć wszystko. "Cały ten plan to plan kompletnego zmienienia wszystkiego, co jest naszym życiem" - dodał.