Koszulka "RUDA WRONA ORŁA NIE POKONA" TYLKO U NAS! Zamów już TERAZ!

Nitras i jego kumple podnieśli krzyk. Kuchciński im odpowiedział - długo będą pamiętać taką kontrę

Wybory wygrywa się liczbą głosów mieszkańców, a nie liczbą prymitywnych pokrzykiwań na sali obrad, za które marszałek Sejmu ma obowiązek karać. Na co wcale nie ma ochoty - napisał w piątek na Twitterze marszałek Sejmu Marek Kuchciński.

Filip Błażejowski/Gazeta Polska

W czwartek Prezydium Sejmu postanowiło obniżyć o połowę, na trzy miesiące, uposażenie poselskie Sławomirowi Nitrasowi (PO), gdyż w ocenie władz Sejmu Nitras, przerywając środowe wystąpienie premiera Mateusza Morawieckiego, "naruszył powagę Sejmu". Zdaniem Nitrasa kara to przejaw "nękania" go przez polityków PiS. Na swoim profilu na Twitterze napisał: "Długi miesiąc musiał czekać pan Terlecki, ale się zemścił (...)".

CZYTAJ WIĘCEJ: Nitras, ukarany za przerywanie obrad, mówił o "nękaniu". Dostał odpowiedź. Padły też słowa o wyjeździe do Turcji

"Uwaga do posłów, szczególnie tych, którzy kandydują na prezydentów miast: wybory wygrywa się liczbą głosów mieszkańców, a nie liczbą prymitywnych pokrzykiwań na sali obrad, za które marszałek Sejmu ma obowiązek karać. Na co wcale nie ma ochoty.." - napisał na Twitterze Kuchciński.

Centrum Informacyjne Sejmu podało w czwartek w komunikacie, że ze sporządzonego sprawozdania ze środowych obrad Sejmu wynika, iż poseł Nitras przerywał środowe wystąpienie w Sejmie premiera Mateusza Morawieckiego 32 razy.

"Marszałek Sejmu, tuż po zakończeniu wystąpienia premiera - na podstawie art. 175 ust. 2a Regulaminu Sejmu - stwierdził, że poseł Nitras swoim zachowaniem naruszył powagę Sejmu" - głosi komunikat CIS.

Środowa debata w Sejmie ws. wniosków PO o wyrażanie wotum nieufności wobec wicepremier Beaty Szydło i minister pracy i rodziny Elżbiety Rafalskiej miała burzliwy przebieg. Jako pierwszy, jeszcze przed wystąpieniem posła wnioskodawcy, który uzasadniał wniosek o wotum nieufności, głos zabrał szef rządu. Jego przemówieniu - jak wynika ze stenogramu obrad Sejmu - towarzyszyły okrzyki i komentarze polityków PO, w tym Nitrasa.

Centrum Informacyjne Sejmu przypomniało w czwartkowym komunikacie, że Nitrasowi, w związku z nałożoną karą, przysługuje prawo do złożenia wniosku o ponowne rozpatrzenie sprawy. Nitras nie wykluczył, że skorzysta z takiej możliwości.

 



Źródło: PAP, niezalezna.pl

#Sejm #Marek Kuchciński #opozycja

redakcja