To socjotechnika przeciwników rządu, a także tych, którzy obawiają się zmian, które w wojsku są przeze mnie wprowadzane, a które odsuwają ludzi dawnego aparatu. Rzeczywiście, robię to i będę nadal robił - powiedział szef MON, odnosząc się do zdymisjonowania go ze stanowiska, o czym od jakiegoś czasu spekulują media.
Minister Antoni Macierewicz został zapytany o ocenę expose premiera Mateusza Morawieckiego.
Ważne expose nowego premiera Mateusza Morawieckiego z pełną aprobatą dla polityki obronnej, którą prowadzimy
- powiedział PAP szef MON.
Podczas expose Mateusz Morawiecki zapowiedział, że NATO jest i pozostanie fundamentem naszego bezpieczeństwa, a USA - naszym głównym sojusznikiem.
Dodać trzeba jak ważne są prace nad wzmocnieniem polskiego wojska
– podkreślił minister Macierewicz.
Premier zapowiedział też we wtorek, że jego rząd będzie dążył do jak najdalej idącej harmonizacji działań NATO i UE w zakresie bezpieczeństwa. W tym kontekście przywołał przystąpienie do stałej współpracy strukturalnej w dziedzinie obronności (PESCO).
Ważne jest, że jest to uzależnione od realizacji naszych postulatów w sferze bezpieczeństwa
– podkreślił minister Macierewicz.
Premier wskazał również, że Polska wykorzysta potencjał armii do wzmocnienia rodzimego przemysłu zbrojeniowego. Wśród działań jego rządu wymienił także konsolidację państw regionu, w tym w ramach Grupy Wyszehradzkiej, Inicjatywy Trójmorza czy „prawdziwego” strategicznego partnerstwa na Wschodzie.
Szef MON był też pytany o wcześniejsze medialne spekulacje na temat składu nowego rządu i jego w nim nieobecności.
To socjotechnika przeciwników rządu, a także tych, którzy obawiają się zmian, które w wojsku są przeze mnie wprowadzane, a które odsuwają ludzi dawnego aparatu. Rzeczywiście, robię to i będę nadal robił
– zapowiedział minister.
Jestem obiektem tego rodzaju działań od dziesiątek lat, więc nie robią one na mnie wrażenia
– dodał Macierewicz.
Szef MON zaznaczył, że jeszcze na pół godziny przed zaprzysiężeniem nowego rządu przez prezydenta Andrzeja Dudę, w jednej z telewizji pojawiła się na tzw. pasku informacja, że „Antoniego Macierewicza nie będzie w rządzie”.
Chodziło o to, by wytworzyć w społeczeństwie niepewność, która stawia daną osobę pod znakiem zapytania w świadomości społecznej. To miało trwale związać ze mną, z moją osobą takie poczucie niejasności, niepewności, bo wiadomo, że to się odbija także na wojsku i wprowadza poczucie destabilizacji. Ale powtarzam: to jest socjotechnika przeciwników Prawa i Sprawiedliwości
– powiedział szef MON.