Sylwia Gregorczyk-Abram, adwokat i jedna z założycielek "Wolnych Sądów" zapowiada, że "wyroki Trybunału Konstytucyjnego dotyczące zasad ustrojowych państwa zostaną uznane za nieistniejące". Dotyczyć ma to również wyroku TK z października 2020 stwierdzającego niezgodność z konstytucją RP aborcyjnej przesłanki eugenicznej.
W wywiadzie dla Wirtualnej Polski Gregorczyk-Abram mówiła m.in. o planach zmian w Trybunale Konstytucyjnym. Mają obejmować uznanie za nieważny wybór sędziów TK z dnia 2 grudnia 2015 r.
Na pytanie, co zrobić z wyrokami, pod którymi podpisani są wspomniani sędziowie, a "na podstawie których działa państwo", działaczka "Wolnych Sądów" twierdzili, że "projekt naprawy TK stworzony przez Fundację Batorego" zakłada, że "te wyroki, a jest ich bodajże czternaście, zgodnie z projektem nie wywierają skutków prawnych". Dodała, że wyroki dotyczące indywidualnych osób pozostają w mocy, a "za nieistniejące" zostaną uznane te dotyczące spraw ustrojowych, w tym wyrok TK z października 2020 r. dotyczący aborcyjnej przesłanki eugenicznej.
- Czyli unieważniamy państwo polskie? XVIII wiek? Sejm Grodzieński?
- skomentował deklaracje prawniczki sędzia Jarosław Dudzicz.
Czyli unieważniamy Państwo Polskie? #XVIII wiek? #Sejm_Grodzieński ? https://t.co/X6D8fKFxFa
— Jarosław Dudzicz (@JDudzicz) October 17, 2023
Gregorczyk-Abram dodała, że pod konkluzjami "programu naprawy polskiego sądownictwa", którego autorem jest Fundacja Batorego, podpisali się politycy Koalicji Obywatelskiej, Lewicy i Trzeciej Drogi, czyli wszystkich ugrupowań, które szykują się do przejęcia władzy w parlamencie.
Fundacja im. Stefana Batorego to organizacja pozarządowa założona pod koniec lat 80. w Polsce przez George'a Sorosa i grupę działaczy polskiej opozycji. Angażuje się w sprawy dotyczące "rozwoju demokracji" i "społeczeństwa obywatelskiego".