Fundacja Batorego musi ujawnić szczegóły przyznawania tzw. funduszy norweskich. To efekt batalii sądowej pomiędzy fundacją i Instytutem Ordo Iuris. Naczelny Sąd Administracyjny podjął dziś ostateczną decyzję w tej sprawie.
"Do 2017 r. niemal połowa projektów, dla których przyznano granty (norweskie w ramach umowy Polski z Europejskim Obszarem Gospodarczym) pochodziła z Warszawy i Krakowa. Znacznie niższe wsparcie otrzymały organizacje z mniejszych województw, takich jak opolskie czy świętokrzyskie. Prowadziło to do dalszego pogłębiania nierówności między poszczególnymi regionami Polski. Wyraźne było także kierowanie się kluczem ideologicznym przy przyznawaniu funduszy. Duża ich część trafiała do organizacji lewicowo-liberalnych"
- przypomina Instytut Ordo Iuris powołując się na wnioski autorów raportu pt. "Obywatele dla demokracji", który był poświęcony wydatkowaniu grantów norweskich przez Fundację Batorego.
Zebrane w dokumencie dane skłoniły Instytut do wystąpienia o udostępnienie informacji publicznej dot. szczegółów przyznawania grantów przez Fundację Batorego. Fundacja z kolei podtrzymywała, że wspomnianych środków nie można uznać za publiczne.
Argumentacji Fundacji Batorego zaprzeczył w 2021 roku Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie. Organ przyznał rację Instytutowi Ordo Iuris i nakazał upublicznić wskazane informacje. Fundacja Batorego złożyła skargę kasacyjną od tego wyroku do Naczelnego Sądu Administracyjnego. Dziś NSA oddalił skargę.
"Sąd ostatecznie potwierdził przez to, że rozdział tzw. funduszy norweskich stanowi realizację zadań publicznych"
- informuje Instytut.
Jak przekazano na stronie Instytutu Ordo Iuris, wkrótce poznamy szczegóły rozdysponowania norweskimi grantami przez Fundację Batorego.
"Do informacji, które będzie musiała udostępnić organizacja, należy m.in. treść umów między Fundacją Batorego, a firmami i osobami fizycznymi zawieranych w ramach podziału funduszy. Fundacja musi również ujawnić nazwiska, wysokość wynagrodzenia i zakres obowiązków członków zespołu dokonującego wyboru projektów uzyskujących dofinansowanie oraz ekspertów uczestniczących w ocenie projektów. Organizacja została też zobowiązana do podania konkretnych kryteriów przyznawania funduszy"
- podano. Wkrótce obie strony sporu poznają pełną treść uzasadnienia wyroku NSA.