– Nie ulega już wątpliwości, że ofiarą rekonstrukcji będzie przede wszystkim urzędująca głowa państwa, bo nieuzasadnionymi, a bardzo często wręcz prymitywnymi atakami na ministra Antoniego Macierewicza, prezydent Duda definitywnie pozbawił się szans na drugą kadencję, a przez wielu swoich wyborców zostanie zapamiętany jako polityk, który po prostu ich zdradził – powiedziała portalowi Niezależna.pl Katarzyna Gójska, redaktor naczelna miesięcznika „Nowe Państwo” i zastępca redaktora naczelnego tygodnika „Gazeta Polska”.
W ocenie Katarzyny Gójskiej, "rekonstrukcja ma pozytywne odcienie, ale – niestety – cień na nie rzuca element fatalny, tj. dymisja ministra obrony narodowej".
Wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują, że jest ona efektem kolejnej porcji destrukcji, którą obozowi dobrej zmiany serwuje prezydent Andrzej Duda. Już dziś – bezapelacyjnie – najsłabszy i najbardziej obciążający polityk Zjednoczonej Prawicy. Prezydent Duda niewiele potrafi wnieść dobrego w proces zmieniania Polski. Gdyby nie prof. Krzysztof Szczerski, jego działanie byłoby wyłącznie pasmem rozczarowań, zresztą – trudno się temu dziwić
– powiedziała portalowi Niezależna.pl redaktor Gójska.
W jej ocenie "prezydent Duda nie ma w sobie ani cech, ani wiedzy, ani doświadczenia, które pozwoliłyby go określić mianem przywódcy czy męża stanu".
Gdyby nie wspomniany prof. Krzysztof Szczerski, to Kancelaria Prezydenta w całości przypominałaby coś na kształt gabinetu osobliwości, a nie osobistości
– dodała.
Zdaniem Katarzyny Gójskiej "nie ulega już wątpliwości, że ofiarą rekonstrukcji będzie przede wszystkim urzędująca głowa państwa".
Bo nieuzasadnionymi, a bardzo często wręcz prymitywnymi atakami na ministra Antoniego Macierewicza, prezydent Duda definitywnie pozbawił się szans na drugą kadencję, a przez wielu swoich wyborców zostanie zapamiętany jako polityk, który po prostu ich zdradził. A w kluczowych sprawach, jakimi są wyjaśnienie Smoleńska i oczyszczenie armii RP ze złogów i nominatów Kiszczaka, stanął po stronie, którą plastycznie można opisać: "tam, gdzie stało ZOMO"
– oceniła.