Warszawa powstała z gruzów. To nie hasło czy chwytliwy slogan. Jak przypomina Muzeum Warszawy: „dosłownie – gruz był podstawowym materiałem budowlanym, a praca w ruinach codziennością. Odbudowa była procesem złożonym, wymagającym ogromnych nakładów pracy i czasu. Wpłynęła nie tylko na architekturę miasta, lecz także na jego przestrzeń. Wystawa „Zgruzowstanie Warszawy 1945–1949” jest nowym spojrzeniem na mit odradzającej się po wojnie stolicy i jedną z najciekawszych kart jej historii.
Proces przemiany ruin w gruzy, a gruzów w materiały budowlane, z których warszawianki i warszawiacy tworzyli przyszłość swoją i Warszawy – to temat przewodni wystawy, centrum jej opowieści. Pierwsze lata po wojnie w stolicy Polski to był czas odgruzowywania ulic i wyburzania ruin. Odzyskiwano cegły i żelazo oraz produkowano gruzobeton.
W 2015 roku podczas spaceru po mokotowskim parku Morskie Oko, przez który przebiega skarpa wiślana, zauważyłem, że deszcz wymył spod ziemi cegły. Na cegłach odczytałem sygnatury nieistniejących już przedwojennych cegielni. To przypadkowe znalezisko, było dla mnie punktem wyjścia do wieloletnich badań nad odbudową Warszawy. Napisano już wiele o polityce tamtego czasu, o architektach i planistach, ja postanowiłem zgłębić historię gruzów i ludzi, którzy przy nich pracowali. Jest to próba zupełnie nowego spojrzenie na założycielski mit Warszawy i jedną z najbardziej fascynujących kart jej historii.
– powiedział PAP kurator wystawy Adam Przywara.
Warszawę pokrywało ok. 22 mln metrów sześciennych gruzu. W pierwszych latach odbudowy najpierw traktowano go jak odpad, ale szybko policzono, że wywiezienie całego materiału zajęłoby 20 lat przy codziennych transportach pociągami towarowymi! Starano się więc pozyskać z gruzu nowy materiał budowlany. Na koniec gruzy urosły do rangi symbolu – ciężkiej, zbiorowej pracy dla przyszłości miasta i całego kraju. Symbolu, który tak chętnie wykorzystywany był przez komunistyczne władze, a dziś może zostać odczytany na nowo.
Na wystawie obok oryginalnych gruzów i materiałów odbudowy znalazły się prace między innymi Zofii Chomętowskiej, Jana Bułhaka, Alfreda Funkiewicza, Wojciecha Fangora, Antoniego Suchanka, a także współczesnych artystów i artystek: Moniki Sosnowskiej, Tymka Borowskiego czy Diany Lelonek. Dopełniają je dokumenty archiwalne, mapy, fragmenty kronik filmowych i wspomnień.