Wystawa zaaranżowana została w konwencji teatralnego spektaklu, podczas którego zwiedzający może zajrzeć do świata renesansowego luksusu, jaki otaczał wielką księżną litewską i królową Polski. W palarni i sali weneckiej nieborowskiego pałacu prezentowane są rekonstrukcje królewskich strojów Barbary, wykonane na podstawie źródeł ikonograficznych i opisów archiwalnych. Tłem dla prezentacji jest opowieść o romantycznej miłości Barbary i Zygmunta Augusta oraz o politycznych napięciach na królewskim dworze.
Wchodzimy do garderoby Barbary, oglądamy jej piękne suknie i przestrzeń, gdzie spotykała się z krawcem – a miała swojego jedynego, wspaniałego włoskiego krawca Francesco, który przywoził z dworów europejskich wszystkie modowe nowinki. Dzięki temu królowa była na bieżąco z modą.
– opowiadała kuratorka Monika Antczak.
Ze szczególną pieczołowitością odtworzono suknię, która otwiera ekspozycję. Została zrekonstruowana na podstawie rachunków, zapisków i listów krawca Francesco. Jej ręczne tkanie i szycie zajęło trzy lata.
Zwiedzający mogą sobie wyobrazić, jak Francesco rozkłada przed Barbarą najdroższe materiały, sprowadzone z Italii, ale może też obejrzeć z bliska i dotknąć ich współczesnych replik wykonanych na wzór historycznych tkanin.
Nie zabraknie opowieści o słynnych perłach królowej. Walczymy z mitem, że trafiły one na dwór królowej angielskiej. Hipotez, co się stało z tymi klejnotami, jest wiele, ale z pewnością wiemy jedno – po śmierci Barbary wszystkie jej przepiękne, bogate stroje i cała biżuteria były przechowywane na zamku Zygmunta Augusta w Knyszynie. Król do końca życia nie mógł pogodzić się ze śmiercią ukochanej małżonki, dlatego przebywał wśród tych przedmiotów, które przypominały mu najpiękniejsze lata życia.
– podkreśliła Antczak.
Zdaniem kuratorki materiały źródłowe, m.in. spis panieńskiego wiana, które Radziwiłłówna wniosła na Wawel, potwierdzają niesłychane bogactwo jej strojów i znajomość mody jeszcze zanim Barbara została żoną króla.
Na wystawie można też obejrzeć replikę insygniów grobowych królowej Barbary, odkrytych w grudniu 2024 roku w Wilnie. Korona, berło, jabłko królewskie i inne precjoza zaginęły w czasie wojny i przez dekady pozostawały ukryte.
Wśród eksponatów znajduje się także unikatowy portret Barbary Radziwiłłówny, prezentowany po raz pierwszy. Pochodzący z prywatnej kolekcji obraz powstał prawdopodobnie z inicjatywy samego Zygmunta Augusta i datowany jest na połowę XVI wieku.