Pięć osób jest hospitalizowanych pod kątem koronawirusa w województwie świętokrzyskim. Cztery przebywają w Klinice Chorób Zakaźnych w Kielcach, a jedna w szpitalu w Starachowicach. Pod nadzorem epidemiologicznym jest 48 osób.
Osoby pod nadzorem epidemiologicznym przebywają w swoich domach.
- Jesteśmy z nimi w stały kontakcie. Pacjenci mają za zadanie nadzorować swój stan zdrowia – przynajmniej raz dziennie mierzyć temperaturę. Rozmawiamy z nimi codziennie. Osoby te są zdrowe, ich stan nie ulega pogorszeniu
– poinformował świętokrzyski wojewódzki inspektor sanitarny Jarosław Ciura.
Wszystkie pięć osób, które są hospitalizowane w świętokrzyskich szpitalach w ostatnim czasie wróciło Włoch. Po powrocie do kraju uskarżały się one na objawy mogące sugerować zakażenie koronawirusem – wysoką temperaturę i duszności. Pobrano od nich próbki do badań i wysłano je do analizy do Państwowego Zakładu Higieny w Warszawie. Ich stan jest dobry. W przypadku dwóch osób wstępnie wykluczono możliwość zakażenia koronawirusem.
Tymczasem w regionie przybywa osób chorych na grypę. Od 20 stycznia do 26 lutego w Wojewódzkim Szpitalu Zespolonym przypadki wirusa potwierdzono wśród 111 pacjentów.
- W gronie pacjentów, u których badaniami laboratoryjnymi potwierdzono grypę, dominują małe dzieci – chorobę stwierdzono nawet u miesięcznego niemowlęcia, jak i osoby starsze powyżej 65 lat
– powiedziała rzecznik szpitala Anna Mazur-Kałuża.
Tygodniowo grypę stwierdza się u kolejnych 20 nowych pacjentów.
- U 20 następnych osób pojawiają się z kolei objawy infekcji grypopodobnych. Dużym problemem epidemiologicznym są również infekcje dróg oddechowych wśród dzieci
– dodała Anna Mazur-Kałuża.
W związku z tym na części oddziałów szpitala od kilku tygodni obowiązuje całkowity zakaz odwiedzin lub ograniczenia liczby odwiedzających.
Specjaliści apelują, aby w obecnej sytuacji epidemiologicznej przestrzegać zaleceń takich, jak częsta dezynfekcja rąk i unikanie zbiorowisk ludzkich. Natomiast osoby z objawami infekcji powinny pozostać w domu.