
Witek Kalinowski
Odszedł przedwcześnie, i to teraz, w najgorętszym momencie, gdy ważyć się będą losy naszego kraju, pokonany paroletnią chorobą. Nie wahał się mówić: losy naszej polskiej wspólnoty.
Autor nie dodał jeszcze swojego opisu.
Odszedł przedwcześnie, i to teraz, w najgorętszym momencie, gdy ważyć się będą losy naszego kraju, pokonany paroletnią chorobą. Nie wahał się mówić: losy naszej polskiej wspólnoty.
Polacy z archipelagu polskości policzyli się.
„Pani minister Piotrowska rzeczywiście wypowiada się bardzo rzadko”, „nie bardzo lubi występować w mediach”, choć „występy w mediach to sama przyjemność”.
Czwarty sort siedzi w klasach dla sześciolatków i zakleja im buzie taśmą, żeby w ciszy sobie na nich używać. Pierwszy sort siedzi w MEN i bierze apanaże.
Prawda bywa nie do wytrzymania. Prawdy w Rosji znieść nie mogą. Tak było za cara, za bolszewika i tak jest teraz, za czasów smuty Jelcyna i po smucie, za Putina.
Reżyserowi, który dostał 60 międzynarodowych nagród, w tym Oscara, trudno mówić, że w jego filmie czegoś brakuje. Świat złożył hołd artyzmowi. Reżyser nie musi prowadzić edukacji.
„Ta herbata nie jest może dobra, ale przynajmniej nie jest trująca” – powiedział Michnik o rządach PO u Lisa. W czasach mojej młodości, gdy Adam Michnik był idolem częś
Jak podaje się oficjalnie, w ogarniętym wojną Donbasie nie setki czy dziesiątki tysięcy, ale zaledwie 150 tamtejszych Polaków zdecydowało się ewakuować do Polski. Mają dość.
Izolacja to ciężka kara. Nawet w luksusowych więzieniach Szwecji czy Niemiec, choćby więźniom zapewniono nie wiadomo ile telewizorów i dziwek – to po prostu nie mogą wyjść.
Dobrze przewietrzyć rozmaite środowiska, nic gorszego niż stojąca woda. Tak, ale...
Nawet najgłupszy obywatel, co szóstej klasy nie ukończył, bezdomny, bezrobotny itd. ma równe prawo do oddania głosu w wyborach. Zrobionych tak, żeby każdy umiał.
Gołym okiem widać, że to nie tylko załamanie się systemu informatycznego. Na prezydenta miasta ktoś, kto nie kandydował?
Do historii przejdą powiedzonka PKW, jak to o hieroglifach w komputerze. Jednak całkiem wyszczekani politolodzy i dziennikarze nie ustępują „leśnym dziadkom” w grepsach.
Wystarczył Photoshop i cyk! Nie ma. Nie trzeba było nawet kopać metr w głąb, żeby usunąć krzyż z Giewontu na potrzeby telewizyjnego spotu MSZ-etu, promującego Polskę w UE.
„Mówi Moskwa”. Dziennikarze w polskich mediach dają Moskwie czas antenowy. Nie chodzi o oficjalny głos, który dla Polski tak czy inaczej jest ważny.
Ot, zwykły polski dzionek lub dwa. Wyszło na jaw, że polscy dygnitarze milczeli siedem lat o rosyjskim zaproszeniu Rzeczypospolitej do rozbioru Ukrainy.
Kiedy już człowiek ochłonął po informacji „Dziennika Gazety Prawnej” i „Gazety Polskiej” na temat parumilionowych zarobków prezesów spółek skarbu państwa (łącznie wyliczyłam te opublikowane na ponad 5
Rzeczniczka ds. równości prof. Małgorzata Fuszara z UW oświadczyła w Polskim Radiu, że nigdy nie była za zmianą prawa rodzinnego w Polsce.
Gdy Jan Hartman dał sobie wyrwać język, uciąć dłoń, a potem głowę podczas dość niewybrednej rekonstrukcji kaźni Kazimierza Łyszczyńskiego, XVII-wiecznego ateisty, było to głównie niesmaczne,
Tradycje są dobre, a postać polskiego szlachcica zwykle kojarzymy z dzielnym obrońcą ojczyzny. Naszej ojczyzny – Polski.