Wyszukiwanie

Wpisz co najmniej 3 znaki i wciśnij lupę
Olga Doleśniak-Harczuk

Olga Doleśniak-Harczuk

O autorze

Absolwentka romanistyki, slawistyki i germanistyki Humboldt Universität w Berlinie. Zastępca redaktora naczelnego miesięcznika „Nowe Państwo” i dziennika „Gazeta Polska Codziennie”. Ekspert ds. Niemiec Instytutu Staszica. Jej artykuły lub wywiady ukazywały się i ukazują na łamach „Gazety Polskiej”, „Gościa Niedzielnego”, „Arcanów”, „Gazety Polskiej Codziennie”, „Nowego Państwa”, na portalu niezalezna.pl, stronie Instytutu Staszica i Fundacji Republikańskiej.
143 artykuły
Olga Doleśniak-Harczuk
Olga Doleśniak-Harczuk
06.03.2019

Skandal AKK, czyli o jeden żart za daleko

Tak się już utarło, że w czasie karnawału w Niemczech można wszystko. W 2017 r. w Düsseldorfie na jednym z wozów karnawałowych ustawiono figurę Donalda Trumpa molestującego statuę wolności. Na innej – statua z szelmowską miną wymachiwała głową prezydenta USA. W tym roku ulicami Düsseldorfu przejechała m.in. platforma z Jarosławem Kaczyńskim przywiązującym do krzyża „liberalną Polskę”. Przaśne poczucie humoru karnawałowych artystów nie oszczędza też Angeli Merkel. W 2003 r. rumianą panią kanclerz z papy wetknięto do połowy w tylną część Wuja Sama. Taki żart na okoliczność topniejącego znaczenia Berlina wobec Waszyngtonu. Obyło się bez skandalu, w końcu kto chce uchodzić za gbura, gdy wszyscy są zadowoleni, wolność słowa, wolność humoru. A jednak są tematy, które nawet w karnawale stanowią tabu. Przekonała się o tym kilka dni temu nowa szefowa CDU Annegret Kramp-Karrenbauer.

Olga Doleśniak-Harczuk
Olga Doleśniak-Harczuk
10.09.2018

Bombardowanie, Hitler w kiosku i reparacje – pamiętamy, ale inaczej

Niech pani spojrzy, to musi być w Kolonii, tam na horyzoncie widać dwie wieże, wypisz wymaluj katedra kolońska. Oni nie bombardowali świątyń… – antykwariusz podsuwa mi pod nos magazyn „Geo Epoche” z tytułem „Niemcy po wojnie 1945–1955”. Na okładce zdjęcie dziewczyny z psem i całym dobytkiem, siedzącej pośród ruin, w tle majaczą dwie kościelne wieże. – Berliński kościół Pamięci nie przetrwał – zauważam. No tak, zbombardowali go, pewnie przez przypadek, ale już Bramy Brandenburskiej nie udało im się rozwalić, zabezpieczono ją sprytnie betonowymi blokami – odpowiada ściszonym głosem.