Koszulka "RUDA WRONA ORŁA NIE POKONA" TYLKO U NAS!
Zamów już TERAZ!
•
11.05.2017 21:33
Naukowcy burzą mit: skrzypce Stradivariusa wcale nie są najlepsze
Testy francuskich naukowców z Uniwersytetu Piotra i Marii Curie wykazały, że współczesne instrumenty brzmią lepiej niż owiane legendą Stradivariusy.
mat.pras.
Testy francuskich naukowców z Uniwersytetu Piotra i Marii Curie wykazały, że współczesne instrumenty brzmią lepiej niż owiane legendą Stradivariusy.
Badacze posłużyli się prostym eksperymentem: założyli skrzypkom opaski na oczy - muzycy grali na różnych instrumentach, ale nie wiedzieli na jakich. Ich grę oceniali też słuchacze, którzy również nie wiedzieli, czy dany skrzypek gra właśnie na Stradivariusie, czy na instrumencie innej marki. Okazało się, że w tych ślepych próbach Stradivariusy wypadły najgorzej. Autorzy badań opublikowanych w „Nature” mówią, że obalili mit o wyjątkowym brzmieniu legendarnych włoskich instrumentów. Wszystko wskazuje na to, że to, czy podoba nam się dana barwa skrzypiec nie zależy od ich marki, ile od osobistych preferencji naszego mózgu.
Stradivariusy uważane są za największe osiągnięcia lutnicze, stanowiły one wzór dla instrumentów wielu późniejszych twórców. Wiele instrumentów zyskało prawdziwą sławę i własną nazwę, np. Mesjasz, Delphin, Herkules (własność E. Ysaya), The Emperor (własność J. Kubelika). Pierwszym, który przebił się już na dobre do Europy był instrument używany przez Viottiego z 1709 roku. Większość sławnych wirtuozów grała na skrzypcach Stradivariego, bądź Guarneriego del Gesù. Wśród nich byli także Polacy, m.in. Wieniawski, Lipiński, Młynarski, Huberman.
Na skrzypcach z 1717 roku zwanych Sasserno, grywał Henryk Wieniawski, na skrzypcach Gibson z 1713 - Bronisław Huberman. Skrzypce Stradivarius miał w swojej kolekcji Michał Kleofas Ogiński (później nabył je wirtuoz francuski Ch. Lafont). Instrument Stradivariego pochodzący z kolekcji łódzkiego fabrykanta po wojnie został ukradziony przez Rosjan. Grał na nim Igor Ojstrach (władze ZSRS nigdy nie zwróciły skrzypiec do Polski). Można odnotować, że bezpośrednio od Stradivariego zamówił w roku 1715 skrzypce król Polski August II. Są one obecnie znane pod nazwą „Polski Król”.
Ceny stradivariusów nieustannie rosną – kształtuje je rynek dzieł sztuki. Obecnie posiadaczem największej liczby oryginalnych instrumentów Stradivariego jest Stewart Pollens.
Źródło: Wikipedia,Polskie Radio,PAP,niezalezna.pl
Badacze posłużyli się prostym eksperymentem: założyli skrzypkom opaski na oczy - muzycy grali na różnych instrumentach, ale nie wiedzieli na jakich. Ich grę oceniali też słuchacze, którzy również nie wiedzieli, czy dany skrzypek gra właśnie na Stradivariusie, czy na instrumencie innej marki. Okazało się, że w tych ślepych próbach Stradivariusy wypadły najgorzej. Autorzy badań opublikowanych w „Nature” mówią, że obalili mit o wyjątkowym brzmieniu legendarnych włoskich instrumentów. Wszystko wskazuje na to, że to, czy podoba nam się dana barwa skrzypiec nie zależy od ich marki, ile od osobistych preferencji naszego mózgu.
Stradivariusy uważane są za największe osiągnięcia lutnicze, stanowiły one wzór dla instrumentów wielu późniejszych twórców. Wiele instrumentów zyskało prawdziwą sławę i własną nazwę, np. Mesjasz, Delphin, Herkules (własność E. Ysaya), The Emperor (własność J. Kubelika). Pierwszym, który przebił się już na dobre do Europy był instrument używany przez Viottiego z 1709 roku. Większość sławnych wirtuozów grała na skrzypcach Stradivariego, bądź Guarneriego del Gesù. Wśród nich byli także Polacy, m.in. Wieniawski, Lipiński, Młynarski, Huberman.
Na skrzypcach z 1717 roku zwanych Sasserno, grywał Henryk Wieniawski, na skrzypcach Gibson z 1713 - Bronisław Huberman. Skrzypce Stradivarius miał w swojej kolekcji Michał Kleofas Ogiński (później nabył je wirtuoz francuski Ch. Lafont). Instrument Stradivariego pochodzący z kolekcji łódzkiego fabrykanta po wojnie został ukradziony przez Rosjan. Grał na nim Igor Ojstrach (władze ZSRS nigdy nie zwróciły skrzypiec do Polski). Można odnotować, że bezpośrednio od Stradivariego zamówił w roku 1715 skrzypce król Polski August II. Są one obecnie znane pod nazwą „Polski Król”.
Ceny stradivariusów nieustannie rosną – kształtuje je rynek dzieł sztuki. Obecnie posiadaczem największej liczby oryginalnych instrumentów Stradivariego jest Stewart Pollens.
Źródło: Wikipedia,Polskie Radio,PAP,niezalezna.pl
Zobacz więcej
Niezależna TOP
