Wbrew opiniom niektórych polityków i ekonomistów wprowadzenie programu Rodzina 500+ nie odbiło się negatywnie na polskim rynku pracy. Według badania zrealizowanego przez instytut Millward Brown na zlecenie Work Service, tylko 1,5 proc. pracowników zadeklarowało, że rozważa rezygnację z pracy ze względu na otrzymywanie świadczenia z programu.
Z informacji Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej wynika, że już ponad 3,6 mln dzieci jest objętych wsparciem w ramach programu Rodzina 500+.
Do końca lipca rodzice i opiekunowie otrzymali ponad 7 mld zł na pomoc w wychowywaniu swoich pociech. Godne podkreślenia jest to, że dzięki programowi niektóre rodziny mogły po raz pierwszy w życiu wysłać swoje dzieci na wakacje, posłać na naukę języków obcych czy kupić nowe ubrania.
Pomimo to nie brakuje krytyków programu 500+, zwłaszcza wśród opozycyjnych polityków i części środowiska dziennikarskiego, zarzucających beneficjentom programu niewłaściwe wydawanie otrzymywanych świadczeń, a także porzucanie pracy przez rodziców mających dużo dzieci.
– Od momentu wprowadzenia rządowego programu 500+ w przestrzeni publicznej pojawiło się wiele komentarzy, dotyczących jego wpływu na rynek pracy. Jednak do tej pory nikt nie przeprowadził wiążących analiz w tej materii, dlatego jako największa firma w branży HR postanowiliśmy to zjawisko zbadać – komentuje Maciej Witucki, prezes zarządu Work Service, największej agencji zatrudnienia w Polsce.
Więcej w dzisiejszej "Gazecie Polskiej Codziennie".
Źródło: Gazeta Polska Codziennie
#rynek pracy
#500+
Andrzej Ratajczyk