Trener Borussii Dortmund Thomas Tuchel zabrał głos w sprawie odejścia latem do Wolfsburga reprezentanta Polski, Jakuba Błaszczykowskiego. Jak się okazuje Kuba nie został w BVB, bo… nie chciał rywalizować o miejsce w składzie ze swoim przyjacielem Łukaszem Piszczkiem.
- Chciałem przesunąć Kubę na prawą obronę, ale nie chciał walczyć z przyjacielem - powiedział Tuchel w wywiadzie udzielonym niemieckiemu magazynowi „Kicker”.
- Gdy usłyszał, że miałby rywalizować z bliskim przyjacielem i reprezentacyjnym kolegą, zdecydował się na transfer - dodał.
Błaszczykowski odszedł do Wolfsburga i zdaniem Tuchela prezentuje się w drużynie „Wilków” bardzo dobrze. - Pokazał tam już formę, którą prezentował podczas Euro 2016. To bez wątpienia piłkarz o wielkiej osobowości. Odpowiada mu gra skrzydłami, oparta na wysuniętych do przodu bocznych obrońcach - zanalizował szkoleniowiec Borussii, która niedawno rozbiła Legię w Lidze Mistrzów 6:0.
Źródło: niezalezna.pl
#Łukasz Piszczek
#Bundesliga
#Wolfsburg
#Borussia
#Kuba
#Jakub Błaszczykowski
mch