Koszulka "RUDA WRONA ORŁA NIE POKONA" TYLKO U NAS! Zamów już TERAZ!

Skandal! Warszawa straciła miliony

Gigantyczny skandal na stołecznej Ochocie, straty miasta liczone są w milionach złotych. Chodzi o gospodarkę lokalami użytkowymi.

Svilen Mushkatov/sxc
Svilen Mushkatov/sxc
Gigantyczny skandal na stołecznej Ochocie, straty miasta liczone są w milionach złotych. Chodzi o gospodarkę lokalami użytkowymi. Wnioski pokontrolne porażają – spośród wielu transakcji „racjonalna ekonomicznie była tylko jedna”. Sprawą już zajmuje się prokuratura, ale bohaterowie afery mają się całkiem dobrze. Na razie.

Pierwsze sygnały o koszmarnych nieprawidłowościach przy sprzedaży lokali użytkowych pojawiły się kilka miesięcy temu, ale dopiero teraz poznaliśmy prawdziwą skalę procederu. Informacje ujawnione w pokontrolnym raporcie są wstrząsające. Aby nie było wątpliwości – w przygotowanym przez urzędników Hanny Gronkiewicz-Waltz! Czego więc można spodziewać się w wyniku działań prokuratury?

Śledztwo jest na początkowym etapie, wszczęto je dopiero w połowie kwietnia i obecnie prokurator kompletuje dokumentację, a kwalifikacja prawna dotyczy typowego przestępstwa urzędniczego z artykułu 231 Kodeksu karnego.

– Przekroczenia uprawnień i niedopełnienia obowiązków w latach 2013–2014 przez funkcjonariusza publicznego – wyjaśnia nam Michał Dziekański z Prokuratury Okręgowej w Warszawie, który dodaje, że ewentualne przestępstwo miałoby polegać na sprzedaży lokali użytkowych po zaniżonej cenie oraz nieuprawnionego podnajęcia jednego lokalu. – Tym samym działanie na szkodę interesu publicznego – dodaje prokurator Dziekański.

Kopię pokontrolnego raportu opublikowało w internecie stowarzyszenie Ochocianie Sąsiedzi. Już wstęp dokumentu robi wrażenie:

„Zarząd Dzielnicy Ochota (...) przeznaczając do zbycia lokale użytkowe nie dokonywał oceny takich decyzji w świetle zasad prawidłowej gospodarki nieruchomościami, tj. w szczególności w kontekście rachunku ekonomicznego, a ceny zbycia lokali odbiegały od cen rynkowych”.


A dalej jest jeszcze „ciekawiej”. Kwota, jaką miała stracić Warszawa na tych działaniach? – to „co najmniej 2 500 000 zł”.

Oczywiście, za takimi działaniami pojawiają się konkretne nazwiska. I padają one w raporcie. Po stwierdzeniu: „osobami odpowiedzialnymi za sprzedaż lokali użytkowych w okresie objętym kontrolą” wymienia się m.in. Krzysztofa Kruka – wiceburmistrza Ochoty czy Wojciecha Komorowskiego – burmistrza Ochoty. Pojawia się również Piotr Żbikowski, były wiceburmistrz Ochoty, a dziś pełniący tę samą funkcję na Pradze-Południe. Pytane przez nas o sprawę władze Pragi-Południe milczą. Fakt, że Żbikowski nadzoruje politykę lokalową, został za to opisany w materiałach stowarzyszenia Ochocianie.

– Jego nominacja jest bardzo niepokojąca – mówi Dodatkowi Warszawskiemu Marek Borkowski, radny dzielnicy Praga-Południe z PiS‑u. – Szczególnie, że Platforma Obywatelska, nominując pana Żbikowskiego, przedstawiała go jako wybitnego fachowca. Patrząc na audyt, co do fachowości możemy mieć wątpliwości – mówi Borkowski.


Za puentę, jak dba się o majątek Warszawy, może posłużyć fragment z raportu. Nie chodzi jedynie o działania budzące prawne wątpliwości.

„Z analizy planu gospodarowania lokalami użytkowymi, obejmującymi lata 2014–2016, wynika, iż plan ten nie zawierał podstawowych danych niezbędnych do racjonalnego gospodarowania nieruchomościami”.


Tekst ukazał się w "Dodatku Warszawskim" Gazety Polskiej Codziennie

 



Źródło: Dodatek Warszawski Gazety Polskiej Codziennie

Grzegorz Broński