Mianem przełomowego określono porozumienie, które w sprawie migrantów zawarły wczoraj Unia Europejska oraz Turcja. Istotnie, jest to przełom. Według nieoficjalnych informacji przewiduje ono, że pierwszy raz w historii UE dojdzie do zalegalizowania handlu ludźmi. Tak trzeba bowiem nazwać zgodę na przekazywanie Turcji nielegalnych przybyszów, by w zamian otrzymać tych „zweryfikowanych”. Na haniebnym procederze zarobi oczywiście Ankara, która stawiając Brukselę pod ścianą, mnoży żądania. Na dziś jest to 6 mld euro, zniesienie wiz dla (gotowych do przyjazdu) do Europy Turków oraz wstąpienie tego kraju na ścieżkę akcesji do UE. Unijni tchórze godzą się na szantaż ze strony Turcji – państwa, które morduje swoich kurdyjskich obywateli. Które nie godzi się na żadne próby rozwiązania problemu „na miejscu”. Państwa, które daje co dzień dowody na to, że zalicza się raczej do „osi zła” niż cywilizacji europejskiej. Ta decyzja to historyczna kapitulacja Unii Europejskiej na czele z Donaldem Tuskiem, który zaapelował wczoraj o przyjęcie projektu bez poprawek.
Źródło: Gazeta Polska Codziennie
Wojciech Mucha