Prezes Trybunału Konstytucyjnego Andrzej Rzepliński łamie prawo, i to w sposób ostentacyjny - powiedział prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński w programie „Dziś Wieczorem” w TVP In
Andrzej Rzepliński łamie prawo. Nie tylko łamie prawo, ale robi to w sposób wręcz ostentacyjny. Zachowuje się tak, jakby to Trybunał Konstytucyjny był w Polsce suwerenem. Otóż tak nie jest. Trybunał jest oczywiście ważny. Ale suwerenem jest naród
- stwierdził prezes Prawa i Sprawiedliwości. Jarosław Kaczyński wspomniał też o tym, że Polsce zależy na dobrych kontaktach z sojusznikami.
Podkreślam zasadę suwerenności, ale zależy nam, by państwa sojusznicze miały o nas dobrą opinię, więc będziemy działać, tak jak mówiłem. Jednak w Polsce obowiązuje polska Konstytucja i jej nie wolno łamać. TK również nie może jej łamać
- mówił. Odniósł się też do pomysłów opozycji. Krytycznie ocenił pomysł Pawła Kukiza, by wszystkie strony sporu zamknąć w jednym miejscu i wypuścić dopiero po zawarciu kompromisu:
Pomysł zastosowano (przed laty - red.) przy wyborze papieża, ale nie wiem czy on dobrze wyszedł. Rozumiem, że to żart.
Jarosław Kaczyński uważa też, że w tym momencie rozmowy z opozycją nie mają większego sensu:
O czym mielibyśmy rozmawiać po realizacji wstępnych propozycji opozycji? Wszystko byłoby już tak, jak opozycja chce… To opozycja rozpoczęła manipulację przy ustawie o TK. Przyznała to Komisja Wenecka. Ona wyraźnie powiedziała, że nie podważa uchwał Sejmu anulujących wybór sędziów, czyli tych 5 sędziów jest w świetle opinii KW sędziami.
Prezes PiS ocenił też Platformę Obywatelską, która jego zdaniem kilkanaście lat temu pełniła rolę formacji konstruktywnej. Niestety, po przegranych przez Donalda Tuska i PO wyborach w 2005 roku jego zdaniem z partią tą stało się coś bardzo niedobrego.
Ci ludzie powinni odejść z polityki
- podsumował prezes PiS.