Sprawdź gdzie kupisz Gazetę Polską oraz Gazetę Polską Codziennie Lista miejsc »

Przerwana dyskusja o nielegalnej migracji. Szef rady miejskiej chce... ścigania Suskiego i Bąkiewicza

Przewodniczący rady miejskiej Radomia Mateusz Tyczyński (PO) najpierw przerwał i odroczył posiedzenie w sprawie Centrum Integracji Cudzoziemców, a teraz... chce ścigania posła Marka Suskiego (PiS) oraz Roberta Bąkiewicza, którzy pojawili się w sali obrad w czwartkowy wieczór. Emocje sięgnęły zenitu.

Robert Bąkiewicz na sesji w Radomiu
Robert Bąkiewicz na sesji w Radomiu
X.com - Robert Bąkiewicz

Wczoraj w Radomiu odbyła się nadzwyczajna sesja poświęcona planom utworzenia w tym mieście Centrum Integracji Cudzoziemców. Posiedzenie zostało zwołane z inicjatywy klubu radnych PiS, którzy zaproponowali przyjęcie stanowiska, że rada miejska sprzeciwia się stworzeniu takiej placówki w Radomiu. Na sesję przyszły tłumy protestujących mieszkańców, jak również parlamentarzyści oraz Robert Bąkiewicz.

Poseł Marek Suski (PiS) zaproponował, by rozpisać referendum w sprawie powstania CIC i zapewniał, że nie będzie to partyjna inicjatywa, a obywatelska. Dodał, że chodzi o bezpieczeństwo Polaków. "Nie dajmy się, bądźmy dumnym narodem. Nie dajmy się gnębić tym, którzy popełnili migracyjne błędy. Precz z taką polityką, polityką Tuska, polityką migracyjną. Precz z polityką zdrady i poddaństwa Niemcom" - zakończył Suski. 

Czwartkowego posiedzenia nie udało się zakończyć zgodnie z planem. Kiedy głos chciał zabrać Bąkiewicz, przewodniczący zdecydował o przerwaniu posiedzenia i ogłosił przerwę do poniedziałkowego poranka. Ale to nie koniec...

Przewodniczący Rady Miejskiej w Radomiu Mateusz Tyczyński zapowiedział, że jeszcze dziś złoży na policji zawiadomienia dotyczące "zakłócenia czwartkowej sesji rady" przez Roberta Bąkiewicza i agitacji wyborczej w wykonaniu posła PiS Marka Suskiego. Tyczyński określił zachowanie Bąkiewicza, który chciał zabrać głos w imieniu mieszkańców, jako "skandaliczne występki chuligańskie". Stwierdził też, że poseł Suski agitował w urzędzie w czasie kampanii wyborczej.

Bąkiewicz: Musimy bronić się sami

- Oni kompletnie nie stoją po stronie Polaków! Reprezentują obce, wrogie nam interesy i nie zamierzają w ogóle o tym dyskutować. Dlatego właśnie organizujemy Ruch Obrony Granic! Musimy bronić się sami, bo ta władza ma gdzieś nasze bezpieczeństwo! - napisał wczoraj Bąkiewicz, pokazując nagrania z zajścia. Widać, że gdy Bąkiewicz próbował przemawiać, przewodniczący rady ogłosił przerwę w obradach, a na mównicy pojawiła się Straż Miejska.

 



Źródło: niezalezna.pl, PAP

#Robert Bąkiewicz

Michał Kowalczyk