Dlatego jak podkreśla biuro TK "bezpodstawne są pomówienia o „brataniu się” Sędziów TK czy wręcz o ich „naradach” z politykami"."Sędziowie TK są osobami powszechnie znanymi, posiadającymi uznany, wieloletni dorobek zawodowy w różnych dziedzinach. Normalna jest więc osobista znajomość Sędziów TK z wieloma osobami, w tym czynnymi w sferze naukowej, kulturalnej czy politycznej. Sędziowie TK nie tracąc swoich poglądów politycznych, przekonań moralnych czy religijnych, do których mają prawo jak wszyscy obywatele, otrzymują (jak dotąd) silne gwarancje pozwalające im zachować pełną niezawisłość" - czytamy w komunikacie TK.
"Scena pokazuje prawdziwą apolityczność prezesa Trybunały Konstytucyjnego. Szokujące jest że politycy w ogóle się nie kryli z rozmowami. To wyglądało jak konsultacje partyjne. Prezes instruował jak się zachować - mówił portalowi niezalezna.pl poseł Prawa i Sprawiedliwości, autor nagrania ,Dominik Tarczyński.
1. Jak wynika z nagrania posła Dominika Tarczyńskiego, zarejestrowanego w trakcie nocnych obrad Sejmu 25/26.11.2015 r. udzielał Pan konsultacji prawnych przedstawicielom Klubów Parlamentarnych Platformy Obywatelskiej i "Nowoczesna". Czego dokładnie dotyczyły te konsultacje?
2. Czy wspomniane konsultacje zostały opłacone przez posłów wspomnianych klubów parlamentarnych, czy były bezpłatne? Jeśli tak: jaki był ich koszt? Jeśli były one bezpłatne: dlaczego nie pobrał Pan opłaty za swoją pracę?
3. Czy oprócz wspomnianej nocy w Sejmie, w okresie 24.10.2015 - 02.12.2015 r. spotykał się Pan kiedykolwiek z jakimkolwiek politykiem Platformy Obywatelskiej, bądź Nowoczesnej? Jeśli tak: ile razy odbyły się takie spotkania i jaki był temat spotkań? Proszę o szczegółowe wyliczenie liczby i treści tych spotkań.
4. Czy w trakcie tych spotkań również udzielał Pan konsultacji prawnych? Jeśli tak: proszę jak w pkt. 2 o informację: czy zostały one opłacone, jaką kwotą, a jeśli nie: dlaczego nie zostały opłacone?