Nawrocki w wywiadzie dla #GP: Silna Polska liderem Europy i kluczowym sojusznikiem USA Czytaj więcej w GP!

Dzikie Pola

Ukraina to kraj przepaści.

Ukraina to kraj przepaści. Kraj Prawego Sektora i łapówkarzy, którzy kasują nawet za przepustki do Doniecka. Kraj ochotników, szlachetnych Robin Hoodów, jak zwą ich przerażeni skutecznością aparatczycy, ale i kraj bandy złodziei. Kraj, który normalnie zarządzany, mógłby stać się imperium. Ma do tego wszelkie predyspozycje. Gdy patrzy się na czarną glebę Ukrainy, gdy stoi się nad pięknym morzem, gdy zjada się soczyste pomidory, gdy widzi się wagony pełne węgla, gdy patrzy się w oczy pięknych kobiet i silnych mężczyzn, broniących go przed agresorem, wydaje się niemożliwe, że jest tu tak, jak jest. A jednak. I mimo wszystko będzie tak chyba nadal. I nie pomogą nawet piękne falochrony malowane w wyszywanki, jak w Odessie.

 



Źródło: Gazeta Polska Codziennie

Wojciech Mucha