W ramach warszawskich Dni Ateizmu na Uniwersytecie Warszawskim odbyła się konferencja Koalicji Ateistycznej. Podczas niej przedstawiciele niemieckiego wydawnictwa zachęcali Polaków do sprzeciwu wobec "postępującej klerykalizacji" naszego kraju. Przeciwko tej inicjatywie przed głównym wejściem do Uniwersytetu pikietowali członkowie Stowarzyszenia „Pro - prawo do życia” oraz narodowcy.
- Chcemy im uświadomić, jaka jest rzeczywistość naprawdę, chcemy przekonać ateistów, że to nie oni są prześladowani w dzisiejszych czasach, najbardziej prześladowani są w tej chwili obrońcy życia poczętego i chrześcijanie - mówił podczas pikiety pod Uniwersytetem Warszawskim Dawid Wachowiak z fundacji antyaborcyjnej „Pro - prawo do życia”.
- To właśnie ateiści mordowali miliony chrześcijan na całym świecie, to oni mordowali prawosławnych w Rosji i katolików na Węgrzech – podkreśla Wachowiak.
Aktywiści fundacji zbierali podpisy osób solidaryzujących się z Przemysławem Syczem i Jackiem Kotulą, działaczami fundacji skazanymi przez rzeszowską prokuraturę za organizowanie pikiet antyaborcyjnych.
– Obowiązkiem każdego człowieka, a w szczególności chrześcijanina, jest stawanie w obronie prawa do życia tych, którzy sami bronić się nie mogą (…) Zakaz nazywania aborcji zabijaniem dzieci uważam za gwałt na prawdzie i wolności słowa – czytamy w deklaracji. Młodzi działacze przynieśli także ze sobą transparent z wizerunkiem Mary Wagner - kanadyjskiej działaczki antyaborcyjnej przebywającej obecnie w więzieniu za swoją działalność.
– Mamy przyjaciół w Rosji i Stanach Zjednoczonych, którzy myślą podobnie jak my i z którymi współpracujemy - podkreślali organizatorzy podczas pikiety.
fot. Magdalena Piejko
Do pikietujących przed Uniwersytetem przyłączyli się także młodzi ludzie z ONR, którzy rozstawili swoje transparenty z hasłem „Zakaz pedałowania”.
W tym samym czasie w Auditorium Maximum na UW w ramach Dni Ateizmu odbyła się zorganizowana przez Fundację im. Kazimierza Łyszczyńskiego konferencja dotycząca „wolności sumienia, słowa i wyrazu w świecie”. Prelekcje wygłaszali naukowcy z Niemiec, Belgii i Francji, wśród uczestników przeważali goście z zagranicy. Darmowe publikacje dotyczące m.in.
„krytycznego podejścia do pontyfikatu Jana Pawła II”, „logicznych podstaw chrześcijaństwa” i krytyki islamu rozdawało niemieckie wydawnictwo Ahriman.
- Nasze wydawnictwo wydaje głównie książki antyklerykalne, przygotowaliśmy darmowe książki także języku polskim, w tym nasze periodyki „Ketzerbriefe”. Nasze wydawnictwo jako pierwsze pisało o prześladowaniach ateistów - podkreśla w rozmowie z portalem dr Miriam Stolz,
zachęcając do podpisania deklaracji przeciwko „postępującej klerykalizacji Polski”.
- Zajmujemy się wyeliminowaniem z rzeczywistości tego kraju mitu, że 90 proc. tego społeczeństwa to katolicy; prawda jest taka, że jest ich ok. 27 proc. Pomagamy ludziom wypisać się z Kościoła katolickiego, chcemy udowodnić, że to nieprawda, iż instytucja ta zrobiła tak dużo dobrego dla tego społeczeństwa - mówił jeden z aktywistów organizacji „Świecka Polska” który przyjechał na konferencje, żeby wziąć udział w Koalicji Ateistycznej.
W kolejnej konferencji organizowanej z okazji Dni Ateizmu zatytułowanej „Bioetyka na rzecz nauki i postępu”, która miała się odbyć w Sali Kolumnowej Sejmu RP, mieli wziąć udział m.in. Wanda Nowicka, Jan Hartman i Joanna Podgórska. Spotkanie zostało jednak odwołane.
Źródło: niezalezna.pl
Magdalena Piejko