Aktywiści organizacji miejskich i historycznych walczą o ocalenie zabytkowych piwnic przy ul. Strzeleckiej. Rada Dzielnicy Praga Północ zwróci się do miasta o wykup nieruchomości przy ul. Strzeleckiej 8 przez miasto. W tym miejscu ma być urządzony Punkt Edukacyjny poświęcony Żołnierzom Niezłomnym.
-
Rada Dzielnicy Praga Północ m. st. Warszawy uważa, że w celu zachowania pamięci historycznej w tym miejscu konieczne jest utworzenie Punktu Edukacyjnego poświęconego Żołnierzom Niezłomnym, który będzie służył mieszkańcom Warszawy, uczniom i turystom. Pomieszczenia piwniczne powinny zostać zachowane i odpowiednio wyeksponowane. W tym celu władze m.st. Warszawy powinny porozumieć się z właścicielem budynku i wykupić ww. nieruchomość. Punkt Edukacyjny powinien powstać przy współpracy z Instytutem Pamięci Narodowej oraz przedstawicielami mieszkańców i społeczników - brzmi treść uchwały Rady.
Pojawili się tam m.in. członkowie Grupy Historycznej Niepodległość, członkowie „Narodowej Warszawy” i „Towarzystwa Przyjaciół Pragi”. Aktywiści trzymali transparent z hasłem
„Żądamy wykupu Strzeleckiej 8 przez miasto stołeczne Warszawa”.
Na sesji Rady przyznano także, że
wpisane do rejestru zabytków tylko części zabytkowych piwnic było błędem. Rada złoży wniosek o wpisanie do rejestru zabytków wszystkich piwnic kamienicy.
Stołeczny konserwator zabytków po wydarzeniach 28 stycznia (kiedy podczas remontu firma „One Development” naruszyła przestrzeń zabytkową piwnic).
CZYTAJ WIĘCEJ Obiecał, że w ciągu 2 tygodni całość piwnic w których znajdują się unikalne inskrypcje zostanie wpisana do rejestru zabytków.
O obietnicy przypomnieli mu m.in. członkowie Stowarzyszeń: „Miasto jest nasze” oraz „Zabytki Mokotowa” którzy wysłali oficjalny wniosek o wpisanie całości piwnic do rejestru zabytków. Taki sam wniosek złożył także praski burmistrz Paweł Lisiecki.
-
Dokumentacja zgromadzona przez IPN "może mieć wpływ na zmianę wcześniejszej decyzji” - zaznaczył Mazowiecki Konserwatora Zabytków Rafał Nadolny, w piśmie opublikowanym przez członków Stowarzyszenia "Kolekcjonerzy Czasu".
Stowarzyszenie Kolekcjonerzy Czasu wraz z Fundacją „Łączka” złożyli również
zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa z art.304 Kodeksu Postępowania Karnego przez firmę One Development , która wg nich naruszyła zabytkową konstrukcję piwnic.
„
W dniu 28 stycznia rano właściciel budynku rozpoczął w piwnicach, w których są ślady zbrodni komunistycznych roboty budowlane polegające na demontażu drzwi z widocznymi inskrypcjami i przeniesieniu ich w nieznane miejsce. W jednym przypadku zniszczona została ościeżnica a cegły z muru na których były inskrypcje więźniów leżały na ziemi” - brzmi fragment zawiadomienia.
W nocy z wtorku na środę
ktoś próbował dostać się do piwnic i wyłamać drzwi. Mieszkańcy zawiadomili policję i włamywacze nie zdążyli niczego uszkodzić.
-
Jest to prawdopodobnie akcja sabotażowa, po wcześniejszej sesji Rady Dzielnicy – komentują aktywiści Stowarzyszenia „Kolekcjonerzy Czasu”. To dzięki nim o sprawie zrobiło się głośno.
Źródło: niezalezna.pl
Magdalena Piejko