Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media!
Wspieram TERAZ »
arch.
Związek Polaków w Niemczech spod znaku Rodła, Oddział Berlin–Brandenburg, wspólnie z Fundacją Reduty Dobrego Imienia – Polską Ligą Przeciw Zniesławieniom zorganizował w Berlinie protest przeciwko oszczerczej kampanii organizowanej przez gazetę „Rheinische Post”.
Niemiecki dziennik publikował artykuły sugerujące, że Państwo Polskie i Polski Naród stworzyły obozy koncentracyjne, które wymordowały miliony ofiar. Co więcej w ostatnich publikacjach oprócz określeń, „polskie obozy koncentracyjne” (polnische Konzentrazionslager) zaczęły się pojawiać określenia typu „polskie getta” (polnische Getthoss). Przeciwko tym kłamstwom członkowie Oddziału Berlin – Brandenburg ZPwN spod znaku Rodła napisali list protestacyjny, który został wrzucony do skrzynki pocztowej redakcji gazety „Rheinische Post” przy Schumannstrasse 6, 10117 Berlin.
Niemiecka policja wydała zezwolenie na przeprowadzenie demonstracji i towarzyszyła jej uczestnikom chroniąc przed nieprzewidzianymi. Aby wziąć udział w demonstracji specjalnie z Warszawy przyjechał Maciej Świrski, którego pomysłem było zorganizowanie pikiety w dniu będącym 76-tą rocznicą pogromów w Niemczech, które przeszły do historii pod nazwą „nocy kryształowej” (Kristallnacht). Z Gdyni też przyjechała posłanka Dorota Arciszewska Mielewczyk. Wśród demontrantów byli członkowie Klubów Gazety Polskiej Berlin 2 i Berlin-Brandenburg oraz sympatycy Radia Maryja.
Aby zaprosić jak największą liczbę osób do wzięcia udziału w demonstracji, przed Kościołem Polskim w Berlinie, były kolportowane ulotki. Przypadkowo we mszy świętej porannej w dniu demonstracji brał udział były prezydent RP Lech Wałęsa. Odmówił wzięcia udziału w proteście.
Źródło: niezalezna.pl
Niemiecki dziennik publikował artykuły sugerujące, że Państwo Polskie i Polski Naród stworzyły obozy koncentracyjne, które wymordowały miliony ofiar. Co więcej w ostatnich publikacjach oprócz określeń, „polskie obozy koncentracyjne” (polnische Konzentrazionslager) zaczęły się pojawiać określenia typu „polskie getta” (polnische Getthoss). Przeciwko tym kłamstwom członkowie Oddziału Berlin – Brandenburg ZPwN spod znaku Rodła napisali list protestacyjny, który został wrzucony do skrzynki pocztowej redakcji gazety „Rheinische Post” przy Schumannstrasse 6, 10117 Berlin.
Niemiecka policja wydała zezwolenie na przeprowadzenie demonstracji i towarzyszyła jej uczestnikom chroniąc przed nieprzewidzianymi. Aby wziąć udział w demonstracji specjalnie z Warszawy przyjechał Maciej Świrski, którego pomysłem było zorganizowanie pikiety w dniu będącym 76-tą rocznicą pogromów w Niemczech, które przeszły do historii pod nazwą „nocy kryształowej” (Kristallnacht). Z Gdyni też przyjechała posłanka Dorota Arciszewska Mielewczyk. Wśród demontrantów byli członkowie Klubów Gazety Polskiej Berlin 2 i Berlin-Brandenburg oraz sympatycy Radia Maryja.
Aby zaprosić jak największą liczbę osób do wzięcia udziału w demonstracji, przed Kościołem Polskim w Berlinie, były kolportowane ulotki. Przypadkowo we mszy świętej porannej w dniu demonstracji brał udział były prezydent RP Lech Wałęsa. Odmówił wzięcia udziału w proteście.
Źródło: niezalezna.pl
Zobacz więcej
Niezależna TOP
