Nawrocki w wywiadzie dla #GP: Silna Polska liderem Europy i kluczowym sojusznikiem USA Czytaj więcej w GP!

​Nierząd Tuska

Wszystko jedno, kto rządzi, dla mnie i tak niewiele się zmieni – słyszeli Państwo wiele razy od znajomych.

Wszystko jedno, kto rządzi, dla mnie i tak niewiele się zmieni – słyszeli Państwo wiele razy od znajomych. Doświadczenie nauczyło ich, że politycy nie dotrzymują obietnic, a do władzy – niezależnie od partii – prą tacy, którzy chcą się nachapać. Wydarzenia na Ukrainie to moment, kiedy możemy pokazać im, że ich wnioski – olewanie polityki – są zgubne. Oto dzięki majdanowi, napaści Putina na Ukrainę i zestrzeleniu samolotu, powstała KORZYSTNA dla Polski koniunktura.

Zachód widzi, że twierdzenia, iż Putin to zbrodniarz pragnący podbijać Europę, to nie rusofobia Polaków. Dla polskiej dyplomacji liczyć się powinna teraz każda minuta. Koniunkturę winniśmy wykorzystać do sprowadzenia nowoczesnego uzbrojenia, baz i instytucji NATO. Oraz obecności u nas żołnierzy państwa, którego Rosja się boi, czyli USA. Patriotyczny rząd wykorzystałby też przyzwolenie Polaków na większe wydatki na armię. Tak byłoby, gdybyśmy mieli u władzy partię, w której byliby – jak w każdej – karierowicze, ale w której liczyłoby się dobro Polski na tyle, na ile własne dobro narodowe liczy się dla rządów Niemiec, Anglii czy Ukrainy. Problem w tym, że mamy u władzy zamiast polskiego rządu – mówiąc ich własnym językiem – „ch…ów” od Tuska.
 

 



Źródło: Gazeta Polska Codziennie

Piotr Lisiewicz