Zamach antydemokratyczny. Ryszard Kalisz i postkomunistyczna hydra » CZYTAJ TERAZ »

Nieciekawa kandydatura

Warszawska Giełda Papierów Wartościowych to instytucja niesłychanie ważna dla państwa. Zapadają na niej decyzje co do spółek, sektorów czy nawet całych branż gospodarki.

Warszawska Giełda Papierów Wartościowych to instytucja niesłychanie ważna dla państwa. Zapadają na niej decyzje co do spółek, sektorów czy nawet całych branż gospodarki. Dlatego też musi niepokoić, że walne zgromadzenie akcjonariuszy zostało po raz kolejny przerwane z powodu braku zgody Komisji Nadzoru Finansowego dla b. wiceministra skarbu państwa Pawła Tamborskiego na objęcie stanowiska szefa giełdy.

Trudno zrozumieć, dlaczego ta kandydatura w ogóle jest rozpatrywana. Przy tej skali wątpliwości i zarzutów, które pojawiają się w mediach wobec bezstronności Tamborskiego – decydenta odpowiedzialnego za kontrowersyjne prywatyzacje Ciechu i Grupy Azoty, znanego także z taśm hańby w kontekście braku polskiej polityki energetycznej – już sam fakt jej zaistnienia należy ocenić negatywnie. Warto pamiętać, że nadzór finansowy w Polsce jest podporządkowany premierowi i to właśnie Donald Tusk będzie współodpowiedzialny ze decyzje personalne KNF. Warszawską giełdę czekają trudne chwile – choćby z powodu wycofywania się OFE z naszej gospodarki – i warto, by w takim czasie akcjonariusze byli pewni szefa giełdy. Paweł Tamborski tej pewności niestety im nie gwarantuje.
 
autor jest głównym ekonomistą SKOK-u
 

 



Źródło: Gazeta Polska Codziennie

Janusz Szewczak